Awaryjne lądowanie na Okęciu. W samolocie był tajemniczy pakunek
Samolot LOT z Warszawy do Budapesztu krótko po starcie o godz. 11 zawrócił na Okęcie. Okazało się, że na pokładzie jest pakunek, do którego nie przyznaje się żaden z pasażerów.
2014-11-23, 15:45
Kapitan, zgodnie z procedurą w takim przypadku, zarządził powrót na lotnisko. Na ziemi na maszynę czekały już postawione w stan gotowści służby ratownicze i karetki. Pasażerów ewakuowano, a maszynę przeszukano. Okazało się, że w bagażu bez właściciela znajduje się laptop. Nie wiadomo, jak znalazł się na pokładzie, prawdopodbnie zapomniał go któryś z pasażerów wcześniej lecących tym samolotem.
W Budapeszcie na zawrócony samolot czekali ludzi. O godz. 14 miał wyruszyć w lot powrotny. Pasażerowie, którzy trafili z powrotem do Warszawy, dostaną się do stolicy Węgier kolejnym rejsowym połączeniem.
gazeta.pl, fc
REKLAMA
REKLAMA