Mieszkaniec Trzciany zmarł na skutek zatrucia tlenkiem węgla
Dwie mieszkające z około 40-letnim mężczyzną osoby z objawami podtrucia trafiły do szpitala. W sumie w tym roku na Podkarpaciu z powodu zatrucia czadem zmarło już pięć osób.
2014-12-09, 10:21
Posłuchaj
Jak wyjaśnił rzecznik podkarpackich strażaków Marcin Betleja, do tragedii doszło we wtorek, po godz. 1 w nocy, w jednym z domów jednorodzinnych w Trzcianie koło Rzeszowa. Źródłem czadu najprawdopodobniej był piec węglowym, którym dogrzewano jedno z pomieszczeń. Stężenie tlenku węgla kilkakrotnie przewyższało dopuszczalne normy.
W miniony weekend do podkarpackich szpitali z objawami zatrucia czadem trafiło siedem osób. W sumie w tym roku podkarpaccy strażacy wyjeżdżali do interwencji związanych z tym toksycznym gazem ok. 150 razy. Pięć osób zmarło w skutek zatrucia, a 87 wymagało hospitalizacji.
Młodszy brygadier Betleja podkreślił, że najczęstszą przyczyną zatrucia czadem są źle działające urządzenia grzewcze, niedrożne przewody wentylacyjne i brak wymiany powietrza przy zbyt szczelnych mieszkaniach.
Cichy zabójca
Czad (tlenek węgla) jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym. Powstaje w wyniku niezupełnego spalania - gazu, paliw płynnych i stałych - spowodowanego brakiem odpowiedniej ilości tlenu.
Objawy zatrucia to: ból i zawroty głowy, duszność, trudności z oddychaniem, senność, nudności. W takiej sytuacji należy natychmiast zapewnić dopływ świeżego powietrza, jak najszybciej wynieść poszkodowaną osobę z pomieszczenia i rozluźnić jej ubranie, wezwać służby ratownicze - pogotowie ratunkowe, straż pożarną, ewentualnie pogotowie gazowe. Jeśli po wyniesieniu na świeże powietrze zaczadzona osoba nie oddycha, należy wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca.
Tlenek węgla w układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną krwinek 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał albo nawet natychmiastowa śmierć.
Prawo budowlane zobowiązuje zarządców i właścicieli obiektów budowlanych, w tym budynków mieszkalnych wielorodzinnych oraz jednorodzinnych, do przeprowadzania kontroli przewodów kominowych co najmniej raz w roku.
IAR, PAP, kk
REKLAMA