Kupił noblowski medal, ale odda go z powrotem naukowcowi
Medal, który amerykański profesor James Watson dostał w 1962 roku za odkrycie struktury DNA został sprzedany w zeszłym tygodniu na aukcji w Nowym Jorku za 4,7 mln dolarów. Najbogatszy Rosjanin Aliszer Usmanow przyznał, że to on kupił nagrodę i dodał, że zamierza ją zwrócić naukowcowi.
2014-12-10, 11:11
Posłuchaj
Aliszer Usmanow, który jest potentatem na rynku metalurgii i telekomunikacji, powiedział, że zwróci profesorowi medal ponieważ naukowiec najzwyczajniej w świecie na niego zasługuje. - W mojej ocenie sytuacja, w której wyjątkowy naukowiec musi sprzedać medal podsumowujący jego osiągnięcia, jest nie do przyjęcia. (...) James Watson jest jednym z najwybitniejszych biologów w historii ludzkości i nagroda za odkrycie struktury DNA musi należeć do niego - ocenił Rosjanin.
NAUKA w portalu PolskieRadio.pl>>>
Medal przyznawany jest wraz z Nagrodą Nobla. Watson sam wystawił go na aukcję, czego nie zrobił do tej pory żaden żyjący laureat. Poinformował, że pieniądze z jego sprzedaży przekaże na rzecz ośrodka naukowego Cold Spring Harbor Laboratory na Long Island. Noblista pracował tam dopóki nie został zawieszony za stwierdzenie, że ludzie czarni są mniej inteligentni od białych.
14 października 2007 roku "The Sunday Times" opublikował wywiad z naukowcem, w którym wyraził on wątpliwości co do rozwoju Afryki, stwierdzając, że "polityka społeczna w tej kwestii opiera się na przekonaniu, iż przedstawiciele rasy czarnej dorównują inteligencją przedstawicielom rasy białej. Tymczasem badania pokazują, że jest inaczej". Później Watson przeprosił za swoje słowa mówiąc, że nie może sobie wyobrazić, jak mógł coś takiego powiedzieć.
IAR, PAP, Guardian, Wikipedia, kk
REKLAMA