Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci pacjentki szpitala w Limanowej

2014-12-24, 10:26

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. śmierci pacjentki szpitala w Limanowej
. Foto: flickr/Spyros Papaspyropoulos

78-letnia kobieta trafiła do limanowskiego szpitala w nocy z poniedziałku na wtorek po wypadku domowym. Miała ciężkie obrażenia głowy. Rodzinę pacjentki zaniepokoiło zachowanie lekarzy, od których - według nich - czuć było alkohol.

Bliscy 78-latki wezwali policję. - Funkcjonariusze pojawili się w szpitalu po 11 minutach od zgłoszenia, ale nie zastali podejrzewanych lekarzy. Na oddziale byli natomiast dwaj inni lekarze, którzy podmienili wcześniej dyżurującego medyka i ordynatora z intensywnej terapii - poinformowała Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji. Przyznała, że funkcjonariusze nie zastali też lekarzy w ich domach.
W związku z tą sprawą prokuratura wszczęła śledztwo. - Prowadzimy śledztwo pod kątem postępowania lekarzy dyżurujących na oddziale w czasie, gdzie zmarła kobieta - ­powiedział Prokurator Rejonowy w Limanowej Mirosław Kazana. Śledczy sprawdzają, czy zachowanie medyków "miało wpływ na losy pacjentki".
Kazana oświadczył, że lekarze dotąd nie zostali zatrzymani. - Gdyby zostali odnalezieni zaraz po zdarzeniu, zostaliby poddani testowi na trzeźwość. W tej chwili takie badanie nie ma już sensu - zwrócił uwagę.
Prokurator poinformował, że przeprowadzono sekcję zwłok zmarłej, przesłuchano wielu świadków i zabezpieczono szereg dowodów.

x-news.pl, TVN24
PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej