Kontrowersyjny Nigel Farage został Brytyjczykiem Roku

W uzasadnieniu gazeta napisała, że "nikt bardziej nie przyczynił się do ukształtowania brytyjskiej sceny politycznej w 2014 roku".
"Teflonowy Nigel", jak nazywają lidera Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) media i jego zwolennicy, tłumacząc, że nie ima się go krytyka, odniósł w kończącym się roku wiele znaczących sukcesów.
Wiosną, po raz pierwszy od stu lat, Farage przełamał hegemonię dwóch największych brytyjskich partii zwyciężając w ogólnokrajowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Z kolei jesienią wprowadził do brytyjskiego parlamentu pierwszych w historii partii posłów zwyciężając w dwóch z trzech przeprowadzonych w tym czasie wyborów uzupełniających.
Sam UKIP wyrósł w tym roku na trzecią siłę w brytyjskiej polityce i coraz częściej pojawia się w medialnych scenariuszach dotyczących nowej koalicji po przyszłorocznych wyborach.
Kontrowersje wywołują jednak liczne oskarżenia, wysuwane zarówno wobec samego Farage'a jak i jego partyjnych kolegów, m.in. o homofobię i rasizm. Jeden z członków partii został w ostatnich tygodniach oskarżony o wykorzystywanie seksualne (ostatecznie został oczyszczony z zarzutów).
W ubiegłym roku tytułem Brytyjczyka Roku został uhonorowany minister finansów George Osborne.
PAP, kk