Coraz więcej Belgów zasila szeregi islamistów w Syrii i Iraku
Obywatele Belgii wyjeżdżają do Iraku i Syrii, aby walczyć w szeregach bojowników Państwa Islamskiego lub Frontu al- Nusra, który jest związany ściśle z Al-Kaidą.
2015-01-03, 17:10
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Co miesiąc wyjeżdża z Belgii 10 osób - ustalił dziennik "Le Soir". Gazeta obliczyła, że w Iraku i Syrii walczy obecnie 184 dżihadystów przybyłych z Belgii, podczas gdy około stu już tam zginęło, a pięćdziesięciu powróciło do kraju.
Belgijski minister spraw wewnętrznych Jan Jambon wdrożył program ostrzegania przed udziałem w dżihadzie, jednak eksperci z zespołu "Sscat" wątpią, aby mógł się okazać skuteczny.
Zespół "Sscat" skupia analityków badających zjawisko terroru motywowanego pobudkami religijnymi. Grupa pracuje na terenie Belgii na potrzeby wszystkich krajów Unii Europejskiej. Eksperci ci, wyrażają coraz większe zaniepokojenie zjawiskiem werbowania przez dżihadystów ochotników na naszym kontynencie.
REKLAMA
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
PAP/iz
REKLAMA