Włochy: terroryści mogą być na statkach transportujących imigrantów
Prokuratura na Sycylii prowadzi dochodzenie w sprawie możliwego przedostawania się islamskich terrorystów do Włoch na statkach transportujących nielegalnych imigrantów - podały media. Zagrożeniem, o którym mówiono od dawna, zajął się wymiar sprawiedliwości.
2015-01-10, 12:09
ATAK NA REDAKCJĘ "CHARLIE HEBDO" - czytaj więcej >>>
Prasa informuje o tajnym raporcie włoskiego wywiadu, sugerującego, że Sycylia jest "bramą", przez którą do Europy przedostaje się część terrorystów z radykalnych ugrupowań islamskich, prawdopodobnie również z organizacji Państwo Islamskie. Z chwilą przybycia do Włoch otrzymują oni pomoc logistyczną od wspólników posiadających prawo pobytu. Śledczy sprawdzają doniesienia mówiące o istnieniu takich struktur wsparcia w Palermo i Ragusie na wyspie.
Zagrożenie z Syrii i Libii
Z kolei inne grupy imigrantów, przebywających od dawna we Włoszech , jak twierdzą media, pomagają ekstremistom przedostać się na północ kraju lub do innych państw Europy. Nieoficjalnie wiadomo, że kilku terrorystów przybyłych drogą morską pochodzi z Syrii i Libii.
REKLAMA
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Informacje o prokuratorskim śledztwie na Sycylii w sprawie możliwej obecności potencjalnych dżihadystów wśród nielegalnych imigrantów zbiegły się w czasie z zapowiedziami włoskiego ministerstwa spraw wewnętrznych dotyczącymi nowych działań prewencyjnych w związku z zagrożeniem terrorystycznym.
Ataki „samotnych wilków”
Działania te mają na celu, między innymi, zapobieganie atakom tzw. samotnych wilków, a podejmowane w związku z tym kroki to według szefa MSW Angelino Alfano zabieranie paszportów, czy też wysokie kary dla osób werbujących bojowników na front. Wszyscy ekstremiści będą traktowani równie surowo jak członkowie mafii - zapowiedziano.
REKLAMA
Według MSW we Włoszech stwierdzono obecność, także chwilową, 53 bojowników, którzy wyruszyli na front w Iraku bądź Syrii. Było wśród nich czterech Włochów, reszta to imigranci z krajów muzułmańskich. Jeden z Włochów, młody genueńczyk zginął w zeszłym roku w Syrii.
pp/PAP
REKLAMA