Obietnice bez pokrycia. Świat nie dał pieniędzy Palestynie
Wspólnota międzynarodowa obiecała Palestynie 5,5 mld dolarów na odbudowę zniszczonej wojną Gazy. ONZ alarmuje, że za szczytnymi deklaracjami nie poszły czyny, a Palestyńczycy nadal czekają, aż świat dotrzyma danego im słowa.
2015-01-16, 08:10
Posłuchaj
Wymierną finansową pomoc wspólnota międzynarodowa zadeklarowała w październiku 2014 podczas specjalnego spotkania w Kairze. Podczas składania obietnic kraje były bardzo hojne. Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas szacował zniszczenia na kwotę 4 mld dol. i o taką sumę wnioskował. "Dostał" ponad 1/3 więcej. - Palestyńscy bracia nie są sami - mówił wtedy szef egipskiej dyplomacji Sameh Szukri.
Dziś w zgoła odmiennym tonie wypowiada się ONZ i alarmuje, że na obietnicach się skończyło. - Trzy miesiące po konferencji w Kairze, darczyńcy wciąż nie spełnili obietnic. A to znacznie utrudnia rządowi palestyńskiemu i ONZ prace przy odbudowie Gazy. Wypełnienie obietnic nie jest sprawą wyolbrzymioną - podkreśla Jens Toyberg-Frandzen, zastępca Sekretarza Generalnego ONZ.
ONZ nie ujawniła, które kraje nie dotrzymały jak dotąd obietnic pomocowych. Można jedynie przypomnieć, że m.in. miliard dolarów miał przekazać Katar, 570 mln UE, 212 mln USA, po 200 Turcja i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Połowa z 5,5 mld dolarów, zadeklarowanych przez społeczność międzynarodową miała trafić do Gazy od razu, a druga połowa za trzy lata.
Pierre Krähenbühl z ONZ-owskiej agendy zajmującej się terenami palestyńskimi podkreśla, że taka sytuacja rodzi w Palestyńczykach frustrację. - Nie takiej odbudowy oczekiwaliśmy. To prowadzi do frustracji Palestyńczyków. Jak dotąd, przeznaczyliśmy jedynie 70 milionów dolarów na pomoc rodzinom, których domy zostało lekko uszkodzone. Chodzi o drobne naprawy ścian, drzwi i okien w domach, a także na zasiłki mieszkaniowe - dodaje Krähenbühl.
REKLAMA
W czasie ubiegłorocznej wojny w Gazie zniszczonych zostało co najmniej 18 tysięcy domów oraz wiele biur, dróg i linie energetyczne. Trwająca 50 dni wojna Izraela z Hamasem kosztowała życie 2200 osób, w tym głównie Palestyńczyków.
IAR/fc
REKLAMA