6-latka napisała smutny list do władz jednej ze spółek kolejowych
Mała Brytyjka skarży się w liście do firmy Southern Rail, że przez spóźniające się pociągi jej tata wraca późno do domu. Dziewczynka lubi jak tata układa ją do snu, ale coraz częściej zdarza się tak, że zasypia przed jego powrotem.
2015-01-19, 17:56
W liście 6-letnia Ella napisała także, że "tata twierdzi, że zabieracie wszystkie jego pieniądze i dlatego nie mogę pojechać do Disneylandu. A ja naprawdę chcę jechać do Disneylandu".
Ojciec dziewczynki Neil Porter mieszka w Uckfield we wschodnim Sussex. Codziennie dojeżdża do pracy w Shoreditch we wschodnim Londynie. Jeżdżące na tej trasie pociągi Southern Rail często mają opóźnienia.
Porter umieścił list swojej córki na Twitterze. Ocenił, że firma Southern Rail powinna zrekompensować jego córce czas spędzony bez ojca. Podał, że co roku na bilety przeznacza cztery tysiące funtów.
Przedstawiciel Southern Rail powiedział, że bardzo mu przykro z powodu całej tej sytuacji, ale jego firma robi co może. Trasa, na której podróżuje Porter należy do najbardziej "obłożonych". Zwrócił uwagę, że po przebudowie dworca w Londynie jest mniej platform i torów niż było dotychczas.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk
REKLAMA