Zacięte boje pod Mariupolem. "Czołgi, ciężka artyleria"
Rano prorosyjscy separatyści rozpoczęli zmasowaną ofensywę na broniący Mariupola ukraiński pułk Azow - pisze portal "Ukraińska Prawda".
2015-02-14, 09:59
Posłuchaj
KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>
Zacięte walki pod Mariupolem - strategicznym miastem portowym na południowym wschodzie Ukrainy. Używają czołgów, wozów opancerzonych i ciężkiej artylerii. Na razie nie ma informacji o ewentualnych stratach wśród Ukraińców.
Czytaj także: Kijów chce zwołania Rady Europejskiej, jeśli nie będzie rozejmu >>>
Jak mówił w piątek ukraiński wiceminister obrony Petro Meched, nie można mieć wątpliwości co do celów separatystów i rosyjskich wojsk. Mają oni zdobyć Mariupol oraz inne strategiczne miasto - Debalcewe - do północy w sobotę, kiedy to ma wejść w życie zawieszenie broni. Według Mecheda, na wschodzie Ukrainy jest ponad 10 tysięcy rosyjskich wojskowych, którzy nie tylko dostarczają broń, ale także biorą bezpośredni udział w walkach.
REKLAMA
Rozejm został uzgodniony w czwartek w Mińsku przez przywódców Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec oraz przedstawicieli samozwańczych republik: donieckiej i ługańskiej.
IAR/agkm
REKLAMA