E-papierosy groźne jak zwykłe. Ministerstwo zaostrzy przepisy
Ministerstwo zdrowia chce, by e-papierosy były traktowane jak zwykłe wyroby tytoniowe. To będzie się wiązać z szeregiem ograniczeń i zakazów. Projekt zmian w prawie ma być gotowy już za kilka tygodni.
2015-02-18, 15:00
Posłuchaj
Resort chce przede wszystkim aby producenci przed otrzymaniem pozwolenia na sprzedaż musieli szczegółowo podać informacje o wszystkich składnikach i substancjach, jakie zawierają stosowane w e-papierosach płyny, w tym czy są toksyczne i czy mają uzależniający wpływ na organizm. Zakazana ma zostać także reklama e-papierosów, a na opakowaniach ma pojawić się ostrzeżenie zdrowotne o szkodliwości palenia.
Rzecznik resortu Krzysztof Bąk tłumaczy, że nie od dziś wiadomo, iż elektroniczne papierosy zawierają substancje nikotynowe, które mają negatywny wpływ na zdrowie
Projekt resortu przewiduje też zakaz używania e-papierosów w miejsach publicznych i zakaz ich sprzedaży osobom nieletnim.
Zmiany w przepisach dotyczących e-papierosów wymusza Unia Europejska. Jak zapowiedział rzecznik ministerstwa, projekt najpóźniej w przyszłym miesiącu trafi do konsultacji, a potem do Sejmu.
REKLAMA
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia stwierdzili, że używanie e-papierosów zagraża młodym osobom oraz płodom. Napisali, że zakaz powinien obowiązywać przynajmniej do czasu, aż nie zostanie udowodnione, że wydychana para nie jest niebezpieczna dla innych osób.
IAR/fc
REKLAMA