Firmy farmaceutyczne zdradzą, ile płacą lekarzom

Podczas środowego spotkania w siedzibie Fundacji im. Stefana Batorego pt. "Przejrzystość współpracy środowiska medycznego z branżą farmaceutyczną" zorganizowanego przez Związek Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA oraz Okręgową Izbę Lekarską w Warszawie poinformowano, że już 32 firmy farmaceutyczne przyjęły Kodeks Przejrzystości, zgodnie z którym upublicznione zostaną informacje o wysokości wynagrodzeń i o innych świadczeniach przekazanych przedstawicielom zawodów medycznych oraz organizacjom ochrony zdrowia.

Przedstawiciele zawodów medycznych współpracujący z firmami, które przyjęły kodeks, będą proszeni o podpisanie zgody na upublicznienie informacji m.in. o wysokości otrzymanego wynagrodzenia wynikającego z umów o dzieło lub umów o współpracy, a także o kosztach opłat rejestracyjnych oraz kosztach podróży i zakwaterowania.
Ujawniane będą również szczegóły współpracy z instytucjami naukowymi i szpitalami. Firmy farmaceutyczne podadzą do publicznej wiadomości m.in. wysokość przekazanych darowizn, informacje o sponsoringu wydarzeń oraz koszty związane z podróżami.
Ponadto firmy farmaceutyczne będą udostępniać informacje o świadczeniach związanych z działalnością badawczo-rozwojową, ale bez szczegółów. Prezes INFARMY Ewa Grenda wyjaśniła, że w każdym kraju, a także w każdej placówce, rozliczenia dotyczące badań klinicznych "są nieco inaczej zorganizowane, różny procent tego, co firmy przekazują, trafia do lekarzy".
Informacje te będą publikowane w formie raportu za cały poprzedni rok kalendarzowy. Pierwsza publikacja danych dotyczących świadczeń przekazanych przez firmy w 2015 roku planowana jest w połowie 2016 roku. Raporty na temat współpracy będą publikowane na stronach internetowych firm sygnatariuszy.
By pacjenci mieli zaufanie do lekarzy
Zdaniem wiceprezesa Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Romualda Krajewskiego ujawnianie szczegółowych informacji o współpracy firm farmaceutycznych z lekarzami jest potrzebne, aby pacjenci mieli zaufanie do lekarzy i żeby wiedzieli, że w relacjach pacjent - lekarz najważniejszą rzeczą będzie dobro pacjenta, a nie inne dobra.
Zdaniem sekretarza NRL Konstantego Radziwiłła rzeczywistym powodem przyjęcia "Kodeksu przejrzystości" jest dążenie do poprawiania wizerunku przemysłu farmaceutycznego i lekarzy, a przede wszystkim ma to być "jakaś tama do stronniczości czy po prostu korupcji". - I to jest ostateczny cel tej transparentności - ocenił.
Kodeks został opracowany przez Europejską Federację Przemysłu i Stowarzyszeń Farmaceutycznych (EFPIA), a w Polsce wdraża go INFARMA, będąca członkiem EFPIA. Dotychczas "Kodeks przejrzystości" przyjęły wszystkie firmy zrzeszone w INFARMIE (29) oraz trzy firmy farmaceutyczne niebędące członkami tego związku.
W Kodeksie Etyki Lekarskiej jest już szereg zapisów dotyczących współpracy lekarza z firmami farmaceutycznymi. Lekarz powinien m.in. informować słuchaczy swojego wykładu o związkach z firmami farmaceutycznymi, które mogą być przyczyną konfliktu interesów, a także powinien informować pacjenta o swoich powiązaniach z firmą produkującą lek lub urządzenie wykorzystywane podczas badania sponsorowanego przez tego producenta.
PAP, kk