Wyciek gazu w Skarżysku-Kamiennej. Ewakuowano około 200 osób
Gaz ulatniający się przez kanały ciepłownicze dostał się do piwnicy jednego z bloków w Skarżysku-Kamiennej. Po trwającej 15 godzin akcji, miejsce wycieku zostało zabezpieczone.
2015-03-01, 13:37
Posłuchaj
Do wycieku doszło w nocy z soboty na niedzielę. Pierwsze pomiary stężenia gazu wskazywały w jednym z bloków na trzykrotne przekroczenie dopuszczalnej granicy bezpieczeństwa.
W związku z awarią, ze względów bezpieczeństwa, mieszkania musiało opuścić około 30 mieszkańców jednej z klatek schodowych, gdzie stwierdzono ulatniający się gaz. Niedługo później zdecydowano o rozszerzeniu akcji na sąsiednie budynki. W sumie ewakuowano około 200 osób.
- Pracownicy pogotowia gazowego ustalili, że nieszczelność znajduje się poza budynkiem. Uszkodzona jest podziemna instalacja, a gaz kanałami ciepłowniczymi przedostał się do piwnicy jednego z bloków. Dlatego ewakuowano tyle osób - wytłumaczył mł. bryg. Michał Ślusarczyk.
Osoby, które musiały opuścić mieszkania, znalazły schronienie w namiocie pneumatycznym rozstawionym w pobliżu ewakuowanych budynków oraz w znajdującej się w okolicy hali sportowej i szkole podstawowej. Około południa w niedzielę podjęto decyzję o zezwoleniu na powrót do lokali mieszkańcom.
Obecnie nie ma już żadnego zagrożenia wybuchem, w żadnym z miejsc nie stwierdzono w niedzielę przed południem obecności gazu. Uszkodzona część gazociągu musi zostać wymieniona.
PAP, kk
REKLAMA