Niemcy: Polacy, którzy pracowali w gettach, dostaną świadczenia. Decyzja parlamentu
Bundesrat (izba wyższa niemieckiego parlamentu) zaaprobował polsko-niemiecką umowę o niemieckich świadczeniach z tytułu pracy w gettach w czasie wojny dla osób mieszkających w Polsce.
2015-03-06, 16:09
W Polsce żyje jeszcze około 500 osób uprawnionych do otrzymania renty z tytułu pracy w getcie.
II wojna światowa - serwis specjalny >>>
Bundestag (izba niższa) ratyfikował tę umowę 26 lutego. Deputowani wszystkich frakcji przyjęli wtedy ustawę w tej sprawie przez aklamację - nikt nie głosował przeciw, nikt też nie wstrzymał się od głosu.
Umowę o eksporcie specjalnych świadczeń dla osób mieszkających w Polsce, które wykonywały pracę w getcie, przedstawiciele ministerstw pracy Polski i Niemiec podpisali 5 grudnia.
Niemiecki sąd do spraw socjalnych uznał po raz pierwszy w 1997 roku prawo byłych pracowników gett do emerytury. Uchwalona w 2002 roku przez Bundestag ustawa stworzyła jednak wiele biurokratycznych barier utrudniających uzyskanie świadczenia. W efekcie sądy odrzucały 90 proc. składanych wniosków.
Poszkodowani mieszkający w Polsce zostali zupełnie wykluczeni z grupy uprawnionych. Niemieckie władze powoływały się na zawartą w 1975 roku przez Polskę i RFN umowę o ubezpieczeniach społecznych. Strona niemiecka argumentowała, że umowa ta uniemożliwia transfer świadczeń emerytalnych z Niemiec do Polski, a osoby mieszkające w Polsce powinny otrzymywać świadczenia od polskiego ZUS.
Jednak pod naciskiem opinii publicznej w 2009 roku Federalny Trybunał Socjalny zliberalizował kryteria przyznawania tych świadczeń, dzięki czemu przyznano je 24 tys. osób wcześniej pominiętych.
REKLAMA
W mocy utrzymano jednak wówczas zastrzeżenie, iż wypłaty nie przysługują poszkodowanym zameldowanym w Polsce. Dopiero interwencja partii Lewica doprowadziła do podjęcia przez rząd w Berlinie - równolegle do prac nad nowelizacją ustawy z 2002 roku - negocjacji z Polską i podpisania nowej umowy.
JU/PAP
REKLAMA