Harrison Ford ranny w wypadku. Syn mówi o stanie zdrowia słynnego aktora
2015-03-06, 18:01
Znany aktor Harrison Ford miał nad ranem wypadek samolotowy. W szpitalu jest przy nim jego syn, Ben Ford.
Posłuchaj
Syn aktora poinformował o stanie zdrowia ojca na Twitterze. - Jestem w szpitalu. Z tatą jest w porządku. Jest poobijany, ale jest w porządku. On jest w każdym calu człowiekiem, jakim myślicie, że jest. Jest niezwykle silny - napisał Ben Ford. Mógł mieć na myśli wizerunek z jakim kojarzony jest aktor, który grał wyraziste i twarde męskie postaci, jak Indiana Jones czy Han Solo w "Gwiezdnych wojnach".
W późniejszym wpisie Ben Ford podziękował też za wszystkie wyrazy wsparcia skierowane do jego ojca.
Znany hollywoodzki aktor miał wypadek lotniczy w piątek nad ranem. Sam pilotował jednosilnikową maszynę. Samolot z 1942 roku w kilkanaście minut po starcie z lotniska w Santa Monica spadł na teren pola golfowego. 72-letni gwiazdor doznał obrażeń głowy. Niewykluczone są również złamania.
CNN Newsource/x-news
Z pierwszych ustaleń wynika, że doszło do awarii silnika samolotu. Harrison Ford około 20 minut po starcie poinformował kontrolerów lotu o awarii silnika, po czym rozpoczął natychmiastowy powrót. Około godz. 14.30 (czasu lokalnego) rozbił się na terenie pola golfowego w Los Angeles.
Harrison Ford jest miłośnikiem lotnictwa. Od wielu lat zasiada za sterami samolotów i helikopterów. W 1999 roku awaryjnie lądował helikopterem w korycie rzeki w Kalifornii.
Harrison Ford w czerwcu ub.r. uległ także groźnemu wypadkowi podczas kręcenia nowej odsłony "Gwiezdnych Wojen". Wówczas na grającego rolę Hana Solo osunęły się ciężkie drzwi, które przygniotły aktora. Od tamtego momentu gwiazdor uskarżał się m.in. na ból w klatce piersiowej.
Zdjęcia do filmu, którego premiera przewidziana jest na grudzień 2015 roku, przerwano do czasu wyzdrowienia aktora.
IAR, PAP, Twitter, bk