Weekend pod hasłem kampanii wyborczej. O kobietach, zgodzie i rodzinie

Posłuchaj

Polska potrzebuje zgody, ale i czasem góralskiej ciupagi - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas wizyty w Nowym Targu w Małopolsce (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W weekend oficjalnie kampanię zainaugurował prezydent Bronisław Komorowski. Na konwencji wyborczej zaprezentował program i hasło wyborcze "Wybierz zgodę i bezpieczeństwo". Odwiedził pierwsze miejscowości na trasie "Bronkobusu". Na spotkania z wyborcami w regionach wyjechali też politycy PO, m.in. w objazd Pomorza Zachodniego "Bronkobusem" pojechał minister zdrowia Bartosz Arłukowicz wraz z lokalnymi parlamentarzystami i działaczami PO.

W ślad za swoim hasłem wyborczym Bronisław Komorowski przekonuje na spotkaniach z mieszkańcami odwiedzanych miejscowości, że zgoda jest fundamentem. W Nowym Targu na wiecu przeciwnicy obecnego prezydenta zakłócali spotkanie gwizdami.

<<<Prezydent Komorowski w Nowym Targu. "Witaj, Szogunie">>>

W zaprezentowanym przez prezydenta programie znalazły się zapowiedzi specjalnego programu dla wsi, systemu ulg podatkowych dla firm innowacyjnych w Polsce i regulacje prawne ułatwiające współpracę biznesu i nauki. Odniósł się także do problemu wyjazdów zarobkowych Polaków za granicę. - Emigracja nie powinna być koniecznością. Każdy Polak powinien mieć poczucie, że może tutaj wrócić - mówił prezydent.

Duda: zreformować ZUS

Kandydat PiS Andrzej Duda w Londynie przekonywał, że jeżeli nie będzie naprawy Polski w wielu dziedzinach, wyjedzie młode pokolenie, a kolejne urodzi się już za granicą. Zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, m.in. powoła Narodową Radę Rozwoju, która miałaby opracować strategię rozwoju w obszarach wymagających naprawy, a na jej podstawie konkretne projekty ustaw.

W jego ocenie m.in. trzeba zreformować ZUS, który zastanowić z jednej strony dławi przedsiębiorczość, a z drugiej wypłaca niskie emerytury. Program Dudy zakłada też m.in. wypłaty 500 zł miesięcznie na każde dziecko w biedniejszej rodzinie, program mieszkaniowy dla młodych małżeństw, tworzenie szans zawodowych dla młodych w Polsce, aby nie musieli pracować za granicą, obniżenie podatku dla tych, którzy prowadzą mikroprzedsiębiorstwa.

Andrzej Duda w Londynie. "ZUS morduje inicjatywę młodych">>>

Jarubas: dokończyć reformę samorządów

Kandydat PSL Adam Jarubas na sobotnim spotkaniu z mazowieckimi samorządowcami podkreślał, że jest jedynym kandydatem wywodzącym się z samorządów - jest marszałkiem województwa świętokrzyskiego. W jego ocenie trzeba dokończyć reformę samorządów i wprowadzić nowy system dochodów, bo środki przekazywane z budżetu centralnego nie są adekwatne do zadań. Jego zdaniem samorządy potrzebują większej elastyczności i swobody w zarządzaniu - także finansami, jako prezydent chciałby objąć je "mecenatem ustawodawczym".

Adam Jarubas w niedzielę w Kłoczewie na Lubelszczyźnie, podczas tamtejszych obchodów Święta Kobiet powiedział, że to dobra okazja, by upomnieć się o równe traktowanie kobiet, zwłaszcza na rynku pracy. - Dzisiaj widać, że wynagrodzenia kobiet za te samą pracę często są o jedną czwartą niższe niż mężczyzn. Tak dalej być nie może. Chcę się o to mocno dzisiaj, też tutaj z Kłoczewa, upomnieć - powiedział.

- Uważam, że ta konwencja (antyprzemocowa), o której dzisiaj się wiele mówi, ta dyskusja o prawach kobiet nie ma takiego wymiaru praktycznego, przełożenia na realne działania na rynku pracy - ocenił.

<<<Adam Jarubas gra na gitarze i śpiewa z okazji Dnia Kobiet>>>

Kandydatka SLD Magdalena Ogórek na Sejmiku Kobiet Lewicy mówiła tam, że prezydent powinien stać na straży konstytucji i pilnować, by prawo służyło obywatelowi - kobiecie i mężczyźnie. W jej ocenie prezydent Komorowski nie może odsuwać podpisania konwencji antyprzemocowej ze względu na kampanię wyborczą. Postulowała także szybkie przyjęcie ustawy o in vitro i obiecała, że jako prezydent zawetuje każdą ustawę, która nie respektuje ich praw. Zachęcała, by prawie 40 proc. obywateli, którzy nie głosują, poszli do wyborów i zmienili władzę.

Kandydujący na prezydenta Janusz Palikot ocenił, że politycy PiS i PO stwarzają atmosferę zagrożenia wojną i tym samym wciągają kraj w konflikt. Jego zdaniem patriotyzm nie oznacza tylko umierania za Polskę, ale życie dla Polski. Palikot powiedział, że poddanie się to nie jest kolaboracja, tylko "sprytne wyczekanie na moment, w którym można będzie odzyskać niepodległość i uchronić, utrzymać zasoby".

Kandydaci na prezydenta brali udział w manifach - Anna Grodzka w krakowskiej, a Wanda Nowicka w łódzkiej, odbywającej się pod hasłem "1905-2015 Rewolucja Kobiet - walka trwa". Nowicka mówiła, że kobiety w Polsce wciąż muszą domagać się wszelkich praw dotyczących życia prywatnego, zawodowego i publicznego. Apelowała o szybką pozytywną decyzję prezydenta w sprawie ratyfikacji europejskiej konwencji o przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet, a uczestniczki Manify skandowały "Bronek - podpisz". O to samo apelowała Magdalena Ogórek w czasie sejmiku.

W niedzielę Magdalena Ogórek spotkała się z mieszkańcami w Lubuskiem, gdzie udzieliła pierwszego wywiadu lokalnemu radiu.

<<<Magdalena Ogórek: mamy szansę na Polskę od nowa>>>

Z okazji Dnia Kobiet Andrzej Duda rozdawał na krakowskim Rynku tulipany "Maria Kaczyńska", a kandydat PSL obiecywał, że upomni się o prawa kobiet na rynku pracy.

Wybory prezydenckie odbędą się w niedzielę 10 maja, a jeśli nikt nie uzyska ponad połowy ważnie oddanych głosów dwa tygodnie później odbędzie się druga tura wyborów.

Mają w nich wystartować również Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), Anna Grodzka (Zieloni), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), muzyk Paweł Kukiz i Waldemar Deska (Partia Libertariańska).

TVN24/x-news

<<<Wybory prezydenckie 2015. Ruszył Bronkobus, Andrzej Duda pyta o los Polaków w Londynie, Magdalena Ogórek pochyla się nad losem kobiet [podsumowanie]>>>

IAR,PAP,kh