Niemcy: kontrwywiad ostrzega przed islamistami w wojsku

Niemiecki kontrwywiad wojskowy MAD ostrzegł przed infiltracją Bundeswehry przez islamistów. Resort obrony uspokaja, że kandydaci do armii są sprawdzani, a liczba byłych żołnierzy, którzy walczą w Syrii po stronie Państwa Islamskiego jest niewielka.

2015-03-09, 16:23

Niemcy: kontrwywiad ostrzega przed islamistami w wojsku
Bundestag przedłużył udział Bundeswehry w zagranicznych misjach. Foto: you tube/German Military Power

Szef MAD Christof Gramm poinformował na łamach dziennika "Die Welt", że ponad 20 byłych żołnierzy Bundeswehry wyjechało w strefę walk w Syrii i Iraku. Jego zdaniem kontrwywiad powinien sprawdzać ochotników do armii, aby Bundeswehra nie stała się "ośrodkiem szkoleniowym dla bojowników islamskich".

Gramm powiedział "Die Welt", że liczba kandydatów do Bundeswehry wyznających radykalne poglądy będzie się zwiększała. Zadaniem MAD jest kontrola żołnierzy w służbie czynnej. Kontrwywiad wojskowy nie posiada natomiast kompetencji do sprawdzania kandydatów do armii. Gramm opowiedział się za rozszerzeniem kompetencji. - Chętnie byśmy sprawdzili, czy nie ma wątpliwości co do wierności przyszłych żołnierzy konstytucji - powiedział szef MAD.

Rzecznik ministerstwa obrony Ingo Gerhartz zapewnił dziennikarzy, że kandydaci do Bundeswehry są podczas rekrutacji sprawdzani w zależności od rodzaju służby. - Nie bierzemy nikogo z ulicy - podkreślił. Kandydaci do służby muszą przedstawić zaświadczenie z komendy policji, a w przypadku bardziej odpowiedzialnych stanowisk zasięgana jest opinia Urzędu Ochrony Konstytucji - wyjaśnił Gerhartz apelując, by nie dramatyzować sytuacji.
Jak zaznaczył, co roku z Bundeswehry odchodzi do cywila od 25 tys. do 30 tys. żołnierzy. - Nie przesadzajmy, 20 żołnierzy w szeregach islamistów, to nie jest porażająca liczba - powiedział Gerhartz. Jak dodał, armia dba przede wszystkim o to, by do Bundeswehry nie wchodziły osoby o poglądach skrajnie prawicowych, bądź skrajnie lewicowych.
JU/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej