Prezydent: Rosja przechodzi od miękkiej kooperacji do konfrontacji z Zachodem
- Zmiany wprowadzone w grudniu ubiegłego roku w doktrynie wojennej Federacji Rosyjskiej odzwierciedlają niedobre zjawisko, jakim jest zwrot Rosji, o cechach zwrotu strategicznego, wobec całego świata zachodniego - ocenił Bronisław Komorowski na briefingu po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
2015-03-18, 16:30
Posłuchaj
Jak dodał, "trzeba to oddczytywać nie w perspektywie jednego roku, ale wielu lat". Rosja - według prezydenta - przechodzi "od zasady zdolności do miękkiej kooperacji ze światem zachodnim, w tym NATO, w kierunku jednoznacznej postawy konfrontacyjnej w stosunku do świata zachodniego".
To martwi i z tego trzeba wyciągać daleko idące wnioski, w tym wniosek dotyczący realizacji postanowień ze szczytu NATO w Newport dotyczących całej wschodniej flanki NATO i zwartości całego Sojuszu - mówił Komorowski.
Tematem środowego posiedzenia RBN była doktryna wojenna Rosji w kontekście wniosków dla bezpieczeństwa Polski. Nowa doktryna wojenna Federacji Rosyjskiej, podpisana w grudniu ubiegłego roku przez prezydenta Władimira Putina, za główne źródło zagrożenia zewnętrznego dla państwa uznaje rozszerzanie NATO i destabilizację niektórych terytoriów. W dokumencie zwrócono uwagę na zagrożenie ze strony terroryzmu i możliwość zamachów dokonywanych na terenie Rosji.
W doktrynie zapisano konieczność utrzymania wysokiej gotowości sił zbrojnych, w celu zapobiegania i przeciwdziałania konfliktom zbrojnym.Najistotniejszy wniosek płynący ze środowego posiedzenia RBN to wzmacnianie jedności świata zachodniego oraz własnego potencjału obronnego - powiedział po zakończeniu Rady prezydent Bronisław Komorowski.
Jak zauważył, dokument rosyjski jest jawny, więc - dodał - trzeba założyć, że może mieć zadanie oddziaływania na społeczeństwo Rosji i sytuację wewnętrzną. Niemniej - mówił Komorowski - zwykle takie dokumenty traktuje się jako przejaw rzeczywistej woli politycznej i planów danego kraju.
Prezydent zwrócił też uwagę, że w doktrynie wojennej Rosji pojawiały się zapisy mówiące o możliwości użycia całego systemu militarnego na rzecz sytuacji wewnętrznej. - To być może należy interpretować jako sygnał zapowiedzi niestabilności całego obszaru rosyjskiego - podkreślił prezydent.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
REKLAMA
PAP/iz
REKLAMA