Izrael po wyborach. Małe szanse na dialog z Palestyńczykami
Po wyraźnym zwycięstwie w wyborach parlamentarnych, Benjamin Netanjahu zapowiada szybkie utworzenie nowego, prawicowego rządu. W Izraelu trwają nieformalne rozmowy koalicyjne. Palestyńczycy mówią o zwycięstwie Likudu, że Izrael wybrał drogę rasizmu i okupacji.
2015-03-18, 21:40
Posłuchaj
Oficjalne wyniki wyborów zostaną ogłoszone dopiero 25 marca, ale już teraz wiadomo, że najwięcej miejsc w Knesecie będzie miał Likud - 30 ze 120. Wyraźna jest także przewaga bloku prawicowo-religijnego. Izraelscy komentatorzy uważają, że Benjamin Netanjahu z łatwością utworzy stabilny rząd.
IL CHANNEL 2/x-news
Jednym z pierwszych zadań nowego gabinetu będzie poprawa relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Pomimo złych relacji z premierem Netanjahu, prezydent Obama wyraził nadzieję, że relacje amerykańsko - izraelskie nadal będą bardzo silne.
Nie zmieni się natomiast sytuacja Palestyńczyków. Na podstawie zapowiedzi prawicy przypuszczać można, że proces pokojowy pozostanie martwy, a rząd nadal będzie rozbudowywał żydowskie osiedla na terytoriach okupowanych.
REKLAMA
Palestyńczycy bardzo krytyczni
Izrael "wybrał drogę rasizmu, okupacji i osadnictwa, zamiast drogi negocjacji i partnerstwa" - powiedział sekretarz generalny Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) Jaser Abed Rabbo.
Jak pisze agencja AFP, Palestyńczycy nie mieli złudzeń co do możliwości zakończenia dyplomatycznego impasu w stosunkach z Izraelem, nawet w przypadku zwycięstwa Herzoga. W przeddzień wyborów Netanjahu powiedział, że tak długo jak będzie premierem, nie będzie państwa palestyńskiego. Obiecał też dalszą rozbudowę izraelskich osiedli w palestyńskiej Jerozolimie Wschodniej.
Główny negocjator palestyński na rozmowy z Izraelem Saeb Erekat zapowiedział z kolei, że Palestyńczycy będą kontynuowali wysiłki prawne w Międzynarodowym Trybunale Karnym (MTK).
1 stycznia br. palestyński prezydent Mahmud Abbas złożył wniosek o przyjęcie Autonomii Palstyńskiej do MTK; Palestyńczycy w pełni się do niego przyłączą 1 kwietnia.
Trybunał już zaczął działania mające na celu otwarcie dochodzenia w sprawie potencjalnych izraelskich zbrodni wojennych, do których miało dojść podczas ofensywy w Strefie Gazy z lata 2014 roku.
ONZ oczekuje, że Izrael będzie kontynuował proces pokojowy
ONZ wyraziła w środę oczekiwanie, iż Izrael będzie kontynuował proces pokojowy na Bliskim Wschodzie. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun przyjął z zadowoleniem wstępne wyniki wtorkowych wyborów do Knesetu i wyraził nadzieję na szybkie powstanie rządu.
- Obowiązkiem nowego izraelskiego rządu, gdy się już ukonstytuuje, jest stworzenie warunków - przy aktywnym zaangażowaniu społeczności międzynarodowej - do wynegocjowania ostatecznego porozumienia pokojowego, które zakończy izraelską okupację i urzeczywistni powstanie państwa palestyńskiego, istniejącego w pokoju i bezpieczeństwie obok Izraela - powiedział rzecznik sekretarza generalnego ONZ Farhan Haq.
Jak dodał, obejmuje to również "wstrzymanie nielegalnego osadnictwa" na palestyńskich terenach okupowanych.
- Sekretarz generalny głęboko wierzy, że jest to najlepsza i jedyna droga dla Izraela, aby pozostał demokratycznym państwem - powiedział rzecznik dziennikarzom.
Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini dzień po wyborach w Izraelu, gratulując premierowi Netanjahu także oświadczyła, że ma nadzieję na powrót do rozmów między Izraelczykami a Palestyńczykami. Federica Mogherini powiedziała, że Unia Europejska wspiera pokojowe rozwiązanie konfliktu, które jest w interesie całego regionu.
PAP/IAR/iz
REKLAMA