Nagła śmierć turysty w Tatrach
Nieszczęśliwy początek weekendu w Tatrach. W piątek centrala TOPR została zaalarmowana, że turysta podczas wycieczki stracił przytomność i jest w poważnym stanie. Nie udało się go uratować.
2015-03-20, 21:28
Posłuchaj
Jakub Hornowski, ratownik TOPR, podkreślił w rozmowie z Radiem Kraków, że zawsze każda wyprawa w Tatry wiąże się z mniejszym lub większym ryzykiem (IAR)
Dodaj do playlisty
Do zdarzenia doszło na Sarniej Skale w Tatrach Zachodnich. Na miejsce zdarzenia natychmiast udał się śmigłowiec "Sokół" z ratownikami na pokładzie. Niestety mimo podjętej niezwłocznie reanimacji mężczyzna zmarł. Najprawdopodobniej doszło do zatrzymania krążenia.
Ciało zmarłego turysty przetransportowano już śmigłowcem do Zakopanego.
W Tatrach jest jeszcze pełnia zimy - ostrzegają ratownicy TOPR. W rejonie Kasprowego Wierchu średnia pokrywa śnieżna to nadal ponad metr. Cały czas obowiązuje również drugi umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego, a to oznacza że w formacjach wklęsłych - np. żlebach lawiny mogą schodzić samoistnie.
mr
REKLAMA
REKLAMA