Atak terrorystyczny w Tunisie. Prezydent Tunezji: był trzeci napastnik
Muzeum Bardo w Tunisie zaatakowało nie dwóch, ale trzech napastników. Prezydent Tunezji powiedział francuskiej telewizji iTele, że siły bezpieczeństwa szukają teraz trzeciego napastnika.
2015-03-22, 13:47
Posłuchaj
Prezydent Tunezji Beji Caid Essebsi potwierdził nieoficjalne informacje, że środowego zamachu mogło dokonać więcej niż dwóch napastników. - Z pewnością było ich trzech. Są zidentyfikowani i zostali nagrani przez kamery przemysłowe. Dwóch z nich zostało zabitych, a trzeci zbiegł z miejsca, ale nie ucieknie daleko - zaznaczył prezydent.
Dwóch zabitych to Yassine Labidi i Saber Khachnaou. Obaj byli Tunezyjczykami, choć mogli zostać przeszkoleni w Libii. Pierwszy z nich był znany tunezyjskim służbom, choć nie był obserwowany. Jego wujek potwierdził, że 26-letni Yassine Labidi był jednym z zamachowców, ale mówił też, że Labidi nigdy nie był ekstremistą lecz został zwerbowany i przeszkolony przez terrorystów. Z kolei brat zamachowca mówił dziennikarzom, że cała rodzina próbuje teraz zrozumieć, w jaki sposób ekstremiści "wyprali mózg" jego brata.
Zamach w Tunezji. Czytaj więcej >>>
W sobotę tunezyjskie władze pokazały film z kamery przemysłowej na którym widać dwóch napastników z karabinami chodzących po pustych pomieszczeniach muzeum Bardo. Przynajmniej jeden z nich miał na sobie materiały wybuchowe. Prezydent Tunezji przyznał, że ochrona muzeum tuż przed zamachem dopuściła się zaniedbań. Wcześniej, tunezyjskie służby zatrzymały 20 osób, powiązanych o współudział w przygotowaniach do ataku.
REKLAMA
Źródło: TVP/x-news
W środowym zamachu w muzeum Bardo w Tunezji zginęło 25 osób. Większość ofiar to zagraniczni turyści, a wśród zabitych jest trójka Polaków. Prezydent Tunezji zapowiedział, że na miejscu zamachu powstanie pomnik, który ma uczcić pamięć ofiar. Do ataku w Tunisie przyznało się zarówno Państwo Islamskie, jak i konkurencyjne wobec nich grupy związane z Al-Kaidą.
REKLAMA
Źródło: TVP/x-news
Atak na Muzeum Bardo był najpoważniejszym zamachem wymierzonym w cudzoziemców w Tunezji od 13 lat. W ataku bombowym przeprowadzonym przez Al-Kaidę w pobliżu synagogi na wyspie Dżerba w 2002 roku zginęło 21 ludzi: 14 Niemców, dwóch Francuzów i pięciu Tunezyjczyków.
IAR/aj
REKLAMA