Nie żyje Miroslav Ondřiček - najwybitniejszy czeski operator filmowy
Miroslav Ondřiček uważany był za jednego z twórców tak zwanej czeskiej nowej fali filmowej w latach 60-ych ubiegłego wieku. Zmarł w Pradze w wieku 80 lat.
2015-03-30, 17:14
Posłuchaj
O artyście mówiono wśród czeskich filmowców, że "widzi wszystko”. Jako dokumentalista zaprzyjaźnił się z reżyserem Milošem Formanem, który przekonał go do współpracy. Dzięki nim powstały słynne obrazy jak "Pali się moja panno” czy "Miłość blondynki”.
Forman wyemigrował z komunistycznej Czechosłowacji i nie zapomniał o swoim przyjacielu. Zaangażował Ondřička do zdjęć w słynnym filmie "Hair”.
Fragment filmu "Hair"/ George7575-You Tube
REKLAMA
Operator otrzymał też dwie nominacje do nagrody Oscara za zdjęcia do takich obrazów Formana jak "Amadeusz” czy "Ragtime”.
Ondřička miał w swojej biografii filowej także polski epizod. Stanął za kamerą, gdy reżyser Janusz Majewski realizował w Czechach popularne "Zaklęte rewiry”.
W międzynarodowym świecie filmowym Miroslav Ondřiček znany był jako skromny, pełen pokory i pogodny człowiek.
IAR/iz
REKLAMA
REKLAMA