Nowy Jork: dwie kobiety aresztowane pod zarzutem planowania zamachu
W Nowym Jorku zatrzymano dzisiaj dwie kobiety pod zarzutem przygotowywania zamachu bombowego. Według "New York Timesa" zatrzymane mają związki z Al-Kaidą. Telewizja NBC podała, że rozważały one wiele możliwych celów ataku, w tym na budynki rządowe.
2015-04-02, 20:59
Posłuchaj
Aresztowane kobiety mają 31 i 28 lat. Dziś rano czasu wschodnioamerykańskiego obie zostały zatrzymane w nowojorskiej dzielnicy Queens, gdzie mieszkały.
Ośrodek Stratfor poinformował, że kobiety - zidentyfikowane jako Noelle Velentzas i Asia Siddiqui - miały zamiar skonstruować bombę, a wśród potencjalnych celów ataku miała być policja, obiekty rządowe i wojskowi.
Niedoszłe zamachowczynie nie ustaliły jednak konkretnego celu zamachu. Jeszcze w czwartek podejrzane staną przed sądem federalnym na nowojorskim Brooklynie - podaje NBC.
Prokurator postawi im między innymi zarzuty usiłowania zorganizowania zamachu z użyciem ładunków wybuchowych lub broni masowego rażenia.
REKLAMA
Według dokumentów, które przedłożono w sądzie plany Velentzas i jej byłej współmieszkanki Siddiqui, wykryto w ramach operacji typu "sting" przeprowadzonej przez tajnych agentów badających działalność tzw. "domorosłych" terrorystów na terenie USA.
Z materiałów, które otrzymało oskarżenie wynika, że zatrzymane kobiety planowały zamach od 2014 roku i zdobyły niektóre z komponentów potrzebnych do skonstruowania takiego ładunku wybuchowego, jakiego użyto podczas zamachu na World Trade Center w 1993 roku, a także na budynek federalny w Oklahoma City w 1995 roku oraz w czasie maratonu bostońskiego.
Podczas aresztowania Siddiqui znaleziono pojemniki z propanem oraz instrukcje dotyczące budowy ładunków wybuchowych.
FBI odmówiło komentarza w tej sprawie.
REKLAMA
PAP, IAR/mj
REKLAMA