Walki w Damaszku. ONZ: dżihadyści zdobyli obóz dla uchodźców
Państwo Islamskie przejęło kontrolę nad prawie całym obozem dla uchodźców na przedmieściach stolicy Syrii, Damaszku - alarmuje ONZ.
2015-04-04, 12:58
Posłuchaj
Agenda Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom informuje, że w obozie Jarmuk mieszka 18 tysięcy cywilów, Syryjczyków i Palestyńczyków.
W środę Państwo Islamskie rozpoczęło atak na obóz, gdzie według dżihadystów znajdują schronienie także bojownicy, przeciwnicy Baszara al-Asada. W ciągu trzech dni Państwo Islamskie zdobyło 90 procent powierzchni obozu Jarmuk.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Syryjska agencja informacyjna SANA podaje, że dżihadyści odcięli mieszkających tam cywilów od pomocy humanitarnej.
REKLAMA
Jarmuk został założony w 1948 roku po tym, jak wiele osób uciekło przed izraelsko-palestyńską wojną. W szczytowym momencie w obozie mieszkało 160 tysięcy osób. Od czasu, gdy w Syrii wybuchła wojna domowa, wielu mieszkańców uciekło w inne rejony kraju, a obóz został poważnie zniszczony. Według szacunków ONZ, obecnie w Jarmuk mieszka 18 tysięcy osób. Wiele z nich nie ma dostępu do wody, prądu i żywności.
Od czasu, gdy w ubiegłym roku fanatycy opanowali tereny w Syrii i w Iraku, z ich rąk zginęły setki osób, które nie chciały poprzysiąc posłuszeństwa samozwańczemu kalifowi Państwa Islamskiego. Radykałowie są oskarżani o czystki etniczne, torturowanie cywilów i sprzedawanie kobiet na targach niewolników.
Od ponad pół roku międzynarodowa koalicja pod wodzą Amerykanów dokonuje nalotów na pozycje islamistów zarówno w Syrii, jak i w Iraku. Amerykanie twierdzą, że bomby zabiły już połowę dowódców Państwa Islamskiego.
W trwającej od 2011 roku wojnie domowej w Syrii zginęło 220 tysięcy ludzi, a miliony straciło domy.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA