Stosunki z Rosją. "Nic się nigdy nie zmieniło"
Jeszcze 5 lat temu wydawało się, że sprawa Katynia zostanie w Rosji unormowana, po katastrofie smoleńskiej stosunki polsko-rosyjskie w warstwie politycznej gwałtownie się ociepliły. - Oczekiwania ze strony Polski były stanowczo wygórowane - ocenił Aleksandr Gurianow z organizacji Memoriał.
2015-04-10, 19:50
Posłuchaj
Rosyjski historyk zwrócił uwagę, że sytuacja w Polsce i w Rosji jest zupełnie inna. - W Polsce społeczeństwo w dużej mierze utożsamia się z państwem i czuje się za nie odpowiedzialne, w Rosji natomiast nigdy tego nie było - podkreślił Gurianow.
Gość Jedynki dodał, że stosunki po katastrofie smoleńskiej ociepliły się na jakiś czas na poziomie oficjalnym, natomiast na poziomie roboczym, w grupach, w których rozmawiano o kwestii katyńskiej, nic się tak naprawdę nigdy nie zmieniło.
Historyk podkreślił, że nastrój oczekiwania na prawdziwe ocieplenie, jaki udzielił się wówczas polskiemu społeczeństwu, był absolutnie nieuzasadniony. - Oczekiwania były wygórowane; Polacy wyobrażali sobie, że Rosjanie przyznają się do wszelkich win i że nastąpi akt przebaczenia - powiedział Gurianow.
Dlaczego tak się stało? O tym w nagraniu rozmowy z rosyjskim historykiem Aleksandrem Gurianowem z organizacji Memoriał.
REKLAMA
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Jarosław Kociszewski
REKLAMA
Autor: Maciej Jastrzębski (korespondent Polskiego Radia w Moskwie)
Gość: Aleksandr Gurianow (organizacja Memoriał)
Data emisji: 10 .04.2015
Godzina emisji: 18.15
REKLAMA
mj/pg
REKLAMA