Grupa G7: Rosja musi wpłynąć na separatystów w Donbasie

Ministrowie spraw zagranicznych krajów grupy G7 wezwali strony konfliktu na Ukrainie do pełnego wdrożenia punktów porozumienia z Mińska

2015-04-15, 17:23

Grupa G7: Rosja musi wpłynąć na separatystów w Donbasie
Prace Grupy G7 w Lubece.Foto: PAP/EPA/FABRIZIO BENSCH

Posłuchaj

Grupa G7 wzywa do realizacji porozumień z Mińska. Relacja Wojciecha Szymańskiego z Berlina (IAR)
+
Dodaj do playlisty

We wspólnym oświadczeniu wydanym na zakończenie spotkania w Lubece, podkreślono, że zwłaszcza Rosja musi wywrzeć wpływ na separatystów w Donbasie.

Szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Stanów Zjednoczonych, Kanady i Japonii zaznaczyli, że istnieje ścisły związek pomiędzy porozumieniem z Mińska, a sankcjami wobec Rosji. Mają one obowiązywać tak długo, aż Rosja w pełni wprowadzi w życie mińskie ustalenia i zacznie respektować ukraińską suwerenność.

KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>

Ministrowie po raz kolejny potępili aneksję Krymu i skrytykowali akcję dezinformacyjną prowadzoną przez Moskwę. Jednocześnie zapewniali, że nie chcą międzynarodowej izolacji Rosji. Niemiecki minister Frank-Walter Steinmeier mówił, że życzyłby sobie warunków, w których Rosja znowu byłaby w składzie grupy G8 i brała udział w jej spotkaniach. Steinmeier zaznaczył jednak, że droga do tego prowadzi przez realizację porozumień z Mińska.

REKLAMA

- Czujemy - ja i mój francuski kolega (Laurent Fabius) - poparcie wszystkich pozostałych (członków G7) - powiedział szef niemieckiej dyplomacji po zakończeniu spotkania. Jak podkreślił, celem podejmowanych przez Berlin i Paryż działań jest "niedopuszczenie do ponownej eskalacji" walk we wschodniej Ukrainie.

W komunikacie przyjętym na zakończenie spotkania ministrowie G7 ocenili, że konflikt na Ukrainie może być rozwiązany "wyłącznie środkami dyplomatycznymi z zachowaniem prawa międzynarodowego, a w szczególności przy poszanowaniu suwerenności Ukrainy, jej terytorialnej integralności i niepodległości".

Rosję wykluczono z G8 po aneksji Krymu zmniejszając grupę do G7. Niemcy przewodniczą obecnie pracom grupy. W czerwcu w Bawarii odbędzie się szczyt G7 z udziałem szefów państw. Zakończone spotkanie szefów dyplomacji w Lubece traktowane było jako próba generalna przed czerwcowym szczytem.

IAR/PAP, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej