Skazani na śmierć za handel narkotykami. Egzekucja wykonana

Apele o ułaskawienie nie przyniosły efektu. Siedmiu cudzoziemców oraz Indonezyjczyk zostało straconych w Indonezji za handel narkotykami. Egzekucje jednej osoby odroczono.

2015-04-28, 21:25

Skazani na śmierć za handel narkotykami. Egzekucja wykonana

Posłuchaj

Osiem osób skazanych za handel narkotykami w Indonezji, w tym siedmiu cudzoziemców oraz Indonezyjczyk. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Czterej obywatele Nigerii, dwaj Australijczycy, Brazylijczyk i obywatel Indonezji zostali rozstrzelani przez pluton egzekucyjny na terenie zakładu karnego na indonezyjskiej wyspie Nusakambangan - poinformowały indonezyjskie media, m.in. dziennik "Jakarta Post". Jak poinformowały źródła policyjne, egzekucja przebiegła sprawnie, bez żadnych zakłóceń.

Wśród straconych nie było Filipinki, w ostatniej chwili uzyskała ona odroczenie. Rzecznik biura prokuratora generalnego Tony Spontana poinformował, że powodem decyzji było zgłoszenie się na policję na Filipinach jednej z osób podejrzanych o zwerbowanie Filipinki. Skazana ma zeznawać w tej sprawie. Dodał, że z prośbą o wstrzymanie egzekucji wystąpił filipiński prezydent. Wcześniej Spontana twierdził, że skazani nie mają już możliwości prawnych, by opóźnić egzekucje.

Władze w Dżakarcie odrzuciły międzynarodowe prośby o ułaskawienie. Według ONZ przestępstwa popełnione przez dziewięcioro skazanych nie były tak poważne, by orzekać najwyższy wymiar kary. Indonezyjskie władze zgodziły się natomiast spełnić ostatnie życzenie Australijczyków - ich ciała zostaną przetransportowane do ojczyzny i tam pochowane.

Minister spraw zagranicznych Australii Julie Bishop broniła we wtorek premiera Tony'ego Abbotta przed krytyką ze strony internautów, którzy wyrzucali władzom, że nie zrobiły dość, by ocalić swych obywateli. Dwaj Australijczycy zostali zatrzymani w kwietniu 2005 roku za kierowanie grupą przestępczą mającą przeszmuglować z Indonezji do Australii ponad osiem kilogramów heroiny.

REKLAMA

Australijski premier Tony Abbot odwołał na konsultacje swojego ambasadora w Indonezji. - Te egzekucje są okrutne i niepotrzebne. Obaj nasi obywatele spędzili w więzieniu dekadę i obaj przeszli w więzieniu resocjalizację – mówił australijski premier. Rozczarowanie wyraziły też władze Brazylii. Wśród rozstrzelanych przemytników narkotyków byli także obywatele Francji, Ghany i Nigerii.

PAP/JakartaPost/fc, IAR/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej