Rosyjski statek zapewne spłonie, może spaść na ziemię

Bezzałogowy rosyjski statek kosmiczny Progress przepadł bez wieści. Wiadomo tylko tyle, że znajduje się na orbicie okołoziemskiej, ale nadal nie ma z nim kontaktu.

2015-04-29, 14:00

Rosyjski statek zapewne spłonie, może spaść na ziemię
Progress . Foto: NASA/Wikimedia Commons

Posłuchaj

Problemy ze statkiem kosmicznym Rosji. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Po starcie z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie rano, Progressmiał dotrzeć do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w ciągu sześciu godzin. Jednak po drodze miał awarię; nie zadziałał system komunikacji z Ziemią i rosyjscy eksperci bezskutecznie próbują się z nim połączyć.

Jeśli nie nawiążą kontaktu, to z czasem Progress zacznie obniżać lot i spłonie w ziemskiej atmosferze.

W mediach podawane są obecnie różne daty co do tego, kiedy statek miałby spłonąć lub ewentualnie spaść na ziemię.

Statek ma w ładowni prawie trzy tony zapasów dla załogi na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nie są one jednak pilnie potrzebne, więc nawet jeśli Progress zostanie spisany na straty, to według NASA astronauci na stacji tego na razie nie odczują.

REKLAMA

Amerykańska agencja kosmiczna NASA twierdzi, że na pokładzie statku Progres nie ma niczego takiego, co byłoby obecnie nieodzowne do funkcjonowania ISS i samej załogi. Na ISS znajdują się obecnie Amerykanie Terry Virts i Scott Kelly, Rosjanie Anton Szkaplerow, Michaił Kornienko, Giennadij Padałka i Włoszka Samantha Cristoforetti. Według NASA załoga ma żywności na ponad cztery miesiące, a paliwa na ponad rok.

W związku z problemami z Progresem planowane na 26 maja wystrzelenie załogowego statku Sojuz TMA17M na ISS może zostać odroczone - powiedziało w środę źródło na kosmodromie Bajkonur.

Część elementów Progresu jest taka sama jak Sojuza, chodzi zwłaszcza o taki sam system zbliżenia i cumowania o nazwie "Kurs" - wyjaśnił rozmówca agencji TASS.

IAR/PAP/agkm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej