Strzelanina przed wystawą karykatur Mahometa. Państwo Islamskie przyznało się do zamachu

Państwo Islamskie przyznało się do przygotowania niedzielnego ataku na wystawę rysunków Mahometa w Teksasie. Zamach udaremniono, dwaj dżihadyści zostali zastrzeleni, zanim weszli do budynku.

2015-05-05, 12:22

Strzelanina przed wystawą karykatur Mahometa. Państwo Islamskie przyznało się do zamachu

W oświadczeniu Państwo Islamskie nazwało ich "żołnierzami kalifatu". Według dżihadystów, na wystawie w Garland w amerykańskim stanie Teksas "przedstawiono negatywne wizerunki Mahometa".

"Mówimy Ameryce: to, co nadejdzie, będzie bardziej znaczące i bardziej bolesne. Będziecie świadkami strasznych rzeczy dokonywanych przez żołnierzy Państwa Islamskiego" - zagroziło IS na antenie swej rozgłośni al-Bajan.
Dwaj napastnicy podjechali w niedzielę w pod budynek, w którym odbywał się i konkurs na karykaturę proroka Mahometa i otworzyli ogień w kierunku ochrony. Policjanci odpowiedzieli ogniem i zabili obu mężczyzn.
Jednemu z nich, Eltonowi Simpsonowi, w 2010 roku prokuratura postawiła zarzut planowania podróży do Somalii z zamiarem przyłączenia się do dżihadu. Sędzia uznał jednak, że władze nie udowodniły mu winy i wymierzył mu wyrok w zawieszeniu tylko za okłamywanie agenta w FBI.

CNN Newsource/x-news

REKLAMA

Mieszkanie Eltona Simpsona zostało przeszukane. Tożsamości drugiego sprawcy nie ujawniono.

W rezultacie niedzielnej strzelaniny wystawę zamknięto a publiczność ewakuowano - poinformowały lokalne media.

Według dziennika "Dallas Morning News", Pamela Geller, prezes American Freedom Defense Initiative poinformowała, że zdecydowano się na zorganizowanie wystawy i konkursu aby w ten sposób zademonstrować prawo do swobodnego wyrażania swoich poglądów.

Organizacja ustanowiła nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów dla autora najlepszego satyrycznego rysunku Mahometa. W wystawie uczestniczyło około 200 osób. Na konkurs zgłoszono ponad 350 prac.

REKLAMA

RUPTLY/x-news

Pojawiające się na Zachodzie karykatury Mahometa wywołują gniewne reakcje muzułmanów a fundamentaliści islamscy grożą akcjami odwetowymi, które czasami realizują. W styczniu br. islamscy radykałowie zaatakowali redakcję paryskiego pisma satyrycznego "Charile Hebdo" zabijając 12 osób.

IAR, PAP, bk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej