Zamieszki w Knurowie. Trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane

Tłem zamieszek była śmierć 27-letniego kibica, który zginął w ubiegłą sobotę trafiony gumowym pociskiem wystrzelonym przez policjanta podczas tłumienia burd na miejscowym stadionie.

2015-05-06, 11:45

Zamieszki w Knurowie. Trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane
Policjanci ochraniają budynek komisariatu policji w Knurowie. Foto: PAP/Andrzej Grygiel

Posłuchaj

Wiceprzewodniczący związku zawodowego policjantów w Katowicach Rafał Jankowski o karaniu stadionowych chuliganów (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak poinformowała w środę śląska policja, w związku ze sprawą zatrzymano do tej pory 46 osób. Wobec tych, którzy dopuścili się czynnej napaści na policjantów, niszczenia mienia i udziału w zbiegowisku zapadły już pierwsze decyzje o środkach zapobiegawczych.

- Sędzia zdecydował o tymczasowym aresztowaniu trzech mężczyzn. Prokurator orzekł natomiast, że kolejnych 25 będzie musiało zgłaszać się do komisariatów i komend na dozory policyjne. Ośmiu z nich dodatkowo objęto poręczeniami majątkowymi w kwotach do 2,5 tys. zł - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach Piotr Żak.

Cały czas trwa analiza materiałów filmowych i fotograficznych zarejestrowanych w trakcie tych zdarzeń. "Osoby, które uczestniczyły w starciach z policjantami oraz niszczyły mienie, zostaną zidentyfikowane i nie unikną odpowiedzialności" - wskazano w policyjnym komunikacie.

Śmierć 27-latka

Mężczyzna został postrzelony podczas awantury stadionowej, do której doszło po przerwanym meczu Concordii Knurów z Ruchem Radzionków. Był w grupie osób, które weszły na murawę i - według policji - dążyły do konfrontacji z kibicami drużyny przyjezdnej. Zmarł po przewiezieniu do miejscowego szpitala.



x-news.pl, RUPTLY

Według funkcjonariuszy, użycie broni gładkolufowej było podyktowane koniecznością powstrzymania agresji. Jednak już w nocy z soboty na niedzielę doszło do starć z policją w pobliżu szpitala, w którym zmarł 27-latek. Chuligani rzucali w mundurowych kamieniami i butelkami z łatwopalnym płynem.



x-news.pl, TVN24

Do kolejnych zamieszek doszło w niedzielę wieczorem, gdy przy komisariacie w Knurowie zebrała się kilkusetosobowa grupa. Manifestacja początkowo przebiegała spokojnie, jednak przed godz. 22 część demonstrantów zaatakowała ochraniających jednostkę policjantów. W stronę funkcjonariuszy poleciały butelki i kamienie. Użyto broni gładkolufowej i armatki wodnej.



x-news.pl, TVP

Niespokojna była także noc z poniedziałku na wtorek. Grupa chuliganów obrzuciła policjantów niebezpiecznymi przedmiotami i wyzwiskami.



x-news.pl, TVN24

Łącznie w zamieszkach poszkodowanych zostało 15 policjantów. Trzech zostało poparzonych, w przypadku pozostałych są to urazy od uderzeń twardymi przedmiotami. Śledztwo w sprawie ulicznych awantur prowadzi gliwicka prokuratura rejonowa.

Okoliczności śmierci 27-latka, w odrębnym postępowaniu, bada Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Śledztwo jest prowadzone pod kątem niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy oraz nieumyślnego spowodowania śmierci.

Jak wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok, mężczyzna miał ranę postrzałową w okolicy prawego ramienia, zmarł na skutek krwotoku.

PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej