Jarosław Kaczyński: musimy te dwa tygodnie przed II turą wyborów prezydenckich dobrze wykorzystać

- Przed nami dwa trudne tygodnie, będziemy musieli walczyć - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński odnosząc się do sondażowych wyników wyborów prezydenckich, z których wynika, że kandydat jego partii Andrzej Duda zmierzy się w drugiej turze z obecnym szefem państwa Bronisławem Komorowskim.

2015-05-10, 22:16

Jarosław Kaczyński: musimy te dwa tygodnie przed II turą wyborów prezydenckich dobrze wykorzystać

Posłuchaj

Prezes PiS Jarosław Kaczyński o pracy przed drugą turą wyborów prezydenckich (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie uczestniczył w wieczorze wyborczym w sztabie Andrzeja Dudy. W tym czasie brał udział w obchodach miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Podczas wystąpienia przed Pałacem Prezydenckim zaapelował do sympatyków PiS, aby nie zadowalali się wynikiem pierwszej tury wyborów prezydenckich.

Andrzej Duda: żeby było możliwe godne życie>>>

- Dziś mamy pierwszy dzień, w którym możemy powiedzieć już z całą pewnością, że te chwile się zbliżają. Nasz wysiłek, nasze trwanie przy prawdzie, nasze trwanie przy zasadach, zasadach, bez których nie ma Polski, nie ma Rzeczypospolitej, mam nadzieję, bo to się zdecyduje ostatecznie dopiero za dwa tygodnie, a tak do końca w październiku, przyniosły efekty - powiedział Jarosław Kaczyński.

- Dzisiaj muszę powiedzieć tylko jedno: obyśmy tylko nie zrezygnowali. Obyśmy wiedzieli, że trzeba iść dalej, że trzeba tu być za miesiąc, za dwa, za trzy, a także i później. Nawet wtedy, kiedy w Polsce nastąpi pozytywna zmiana, bo o prawdę, o sprawiedliwość, o zasady, o fundamenty RP, trzeba zabiegać ciągle. Tylko wtedy mogą one być trwałe, mogą pewnego dnia stać się tak mocne, że nie będzie już trzeba tak ciągle, na co dzień, o nie dbać, ale droga do tego daleka - stwierdził.

REKLAMA

ANDRZEJ DUDA [sylwetka]

- Dziś mamy przed sobą dwa tygodnie. Nie ma już ciszy wyborczej, a więc mogę to powiedzieć: musimy te dwa tygodnie dobrze wykorzystać. Musimy przekonać ogromną większość z tych przeszło 60 procent Polaków, którzy opowiedzieli się za zmianami, że trzeba poprzeć jednego kandydata, że trzeba zmienić lokatora Pałacu Prezydenckiego. Nie w imię jakiegoś odwetu, nie w imię, jak to niektórzy próbują mówić, nienawiści czy zemsty, tylko w imię czystości RP, w imię naszych najbardziej podstawowych interesów, i tych moralnych, które w wymiarze historycznym są najważniejsze, i tych materialnych, tych związanych z naszymi interesami, naszym bezpieczeństwem - oznajmił prezes PiS.

- Przed nami dwa trudne tygodnie. Będziemy musieli walczyć, będziemy musieli być może odpierać różne ataki, ale przede wszystkim będziemy musieli przekonywać, przekonywać i jeszcze raz przekonywać, że warto zmienić Polskę, że Polska może być inna, że Polska może być lepsza dla ogromnej większości swoich obywateli. To jest sens tego dzisiejszego dnia, tego dzisiejszego pierwszego kroku, pierwszego kroku ku zwycięstwu - oświadczył.


x-news.pl, TVN24

REKLAMA

WYBORY PREZYDENCKIE 2015: SERWIS SPECJALNY >>>

Jak wynika z sondażu Ipsos dla TVP1, TVP Info, TVN24 i Polsat News, Andrzej Duda (PiS) uzyskał w wyborach prezydenckich 34,5 proc., a Bronisław Komorowski (popierany przez PO) zdobył 32,6 proc. Obaj zmierzą się w drugiej turze wyborów 24 maja.

Pierwszą trójkę zamknął Paweł Kukiz. Otrzymał 20,5 proc. Na dalszych miejscach uplasowali się: Janusz Korwin-Mikke - 4,0 proc., Magdalena Ogórek - 2,4 proc., Adam Jarubas - 1,6 proc., Janusz Palikot - 1,5 proc., Grzegorz Braun - 1,1 proc., Marian Kowalski - 0,8 proc., Jacek Wilk - 0,6 proc., Paweł Tanajno - 0,3 proc.

Frekwencja w wyborach prezydenckich wyniosła 48,8 proc.

REKLAMA

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej