Zawyły syreny. To antyterrorystyczne ćwiczenia Renegade-Kaper

Posłuchaj

Robert Stachurski, szef obrony powietrznej Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych: mogą zostać włączone syreny, należy schować się do schronu (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ćwiczenia zaczęły się we wtorek wcześnie rano. Ich scenariusz zakłada cztery różne wydarzenia, związane z działaniami terrorystów w przestrzeni powietrznej. Jeden z nich to zagrożenie stworzone przez lot niemieckiego samolotu z terrorystami na pokładzie. W tym ćwiczeniu będą brały również udział niemieckie myśliwce. Z warszawskiego lotniska ma natomiast zostać uprowadzony cywilny samolot. Dyżurna para myśliwców F-16 będzie musiała go przechwycić i zmusić do lądowania.

W trakcie działań w powietrzu wojewódzkie centra zarządzania kryzysowego będą powiadamiać o zagrożeniu cywilną ludność. Odpowiednie komunikaty pojawią się na stronach Rządowego Centrum Bezpieczeństwa oraz w telewizji publicznej. W miastach, nad którymi będą przelatywały uprowadzone samoloty, mogą zostać uruchomione alarmy. Syreny będą włączone na trzy minuty i będzie to sygnał ciągły. Wojskowi proszą, żeby w tym czasie schować się do schronów, a jeśli nie wiemy, gdzie się one znajdują, wystarczy schronić się do garażu, piwnicy lub centrum handlowego.

Ćwiczenia obejmują również manewry na morzu. Wojskowi i cywile będą musieli między innymi zareagować na uprowadzenie statku przez terrorystów. Takie manewry wojsko organizuje co roku, wiosną i jesienią.

mr