Wyborcza historia. Druga tura wyborów prezydenckich

Aby zwyciężyć, wystarczy otrzymać więcej głosów niż drugi kandydat, co oznacza ponad połowę ważnie oddanych głosów. Na ważność wyborów nie wpływa przy tym frekwencja wyborcza. W tym roku w I turze wyniosła ona 48,96 procent. Uprawnionych do głosowania jest ponad 30 i pół miliona Polaków. Lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7 do 21. Polacy przebywający za granicą będą mieli do dyspozycji 229 obwodów głosowania w 87 krajach świata.

Wybory prezydenckie są powszechne, równe, bezpośrednie i tajne. Prezydentem na pięcioletnią kadencję może być wybrany obywatel Polski, który ukończył 35 lat, nie jest pozbawiony praw wyborczych do Sejmu i zbierze przynajmniej 100 tysięcy podpisów osób popierających jego kandydaturę. To jest tak zwane "bierne prawo wyborcze". Natomiast "czynne prawo wyborcze" oznacza możliwość głosowania, którą mają wszyscy pełnoletni obywatele Polski, również zamieszkali na stałe za granicą. Ci ostatni mogą także od 2000 roku głosować w drugiej turze.

Urząd prezydenta można sprawować przez dwie kadencje. Dotychczas udało się to tylko Aleksandrowi Kwaśniewskiemu, który był głową państwa w latach 1995-2005. W najnowszej historii po 1989 roku przeprowadzono pięciokrotnie wybory prezydenckie, nie licząc obecnych. Druga tura nie odbyła się tylko raz, w 2000 roku, gdy urzędujący prezydent Aleksander Kwaśniewski zdobył 53,9 procent głosów i uzyskał reelekcję. Czterokrotnie - w 1990, 1995, 2005 i 2010 roku, organizowano drugą turę wyborów.

Druga tura wyborów

W drugiej turze wyborów prezydenckich w 1990 roku rozstrzygały się losy dwóch kandydatów: Lecha Wałęsy, który uzyskał w pierwszej turze 39,9 procent głosów oraz Stanisława Tymińskiego - 23,1 procent. W rezultacie Wałęsa pokonał rywala, zdobywając 74,2 procent głosów.

REKLAMA

Wybory 1995 roku to pojedynek rozstrzygnięty w drugiej turze, między Aleksandrem Kwaśniewskim i Lechem Wałęsą. W pierwszym etapie zdobyli odpowiednio: 35,1 procent oraz 33,1 procent. Druga runda przyniosła zwycięstwo Kwaśniewskiemu, który zebrał 51,7 procent głosów.

Rok 2005 - w pierwszej turze wyborów prezydenckich dwaj kandydaci - Lech Kaczyński i Donald Tusk, uzbierali po: 33,1 oraz 36,3 procent głosów. W drugiej turze Kaczyński otrzymał 54,1 procent głosów, co zapewniło mu wygraną.

W ostatnich wyborach w 2010 roku, ponownie potrzebna była druga tura. W pierwszej - dwaj główni rywale - Jarosław Kaczyński i Bronisław Komorowski zdobyli odpowiednio: 36,2 oraz 41,5 procent głosów. W drugiej turze Komorowski uzyskał 53,1 procent głosów i tym samym odniósł zwycięstwo wyborcze.

IAR/aj

REKLAMA