Głosowanie w wyborach trwało dłużej niż planowano

Druga tura wyborów prezydenckich i cisza wyborcza potrwały do 22.30, zamiast do 21.00. Powodem była śmierć kobiety, głosującej w Kowalach w województwie śląskim.

2015-05-24, 22:22

Głosowanie w wyborach trwało dłużej niż planowano

80-letnia mieszkanka zasłabła tuż przed oddaniem głosu. Wezwanym lekarzom nie udało się jej uratować. W związku z tym głosowanie wstrzymano tam na półtorej godziny - od 17:30 do 19:00.

Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała o przedłużeniu wyborów w tym lokalu o taki sam czas. Choć pozostałe komisje wyborcze zamknięto o 21.00, zwłoka w tej jednej oznaczała przedłużenie ciszy i przesunięcie czasu publikacji wszystkich sondaży do 22:30.

W drugiej turze wyborów o fotel prezydencki walczyli Bronisław Komorowski, który dotychczas sprawował ten urząd i kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda.

Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej >>>

REKLAMA

IAR/PAP/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej