Afera Amber Gold. Akt oskarżenia jest już w sądzie

Nawet kilka lat może potrwać proces w sprawie afery Amber Gold. Akt oskarżenia przygotowany przez łódzką prokuraturę przyjechał specjalnym transportem do Sądu Okręgowego w Gdańsku.

2015-06-25, 13:15

Afera Amber Gold. Akt oskarżenia jest już w sądzie
Biuro Amber Gold. Foto: Zorro2212/Wikimedia Commons

Posłuchaj

- Dokumenty trafiły do trzech pomieszczeń sądu, gdzie zostaną policzone i ostemplowane - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku Tomasz Adamski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Rozładowywanie ciężarówki trwało około 45 minut, bo materiał dowodowy to ponad 16 tysięcy tomów, które spakowano w 200 kartonów. Każdy z nich jest zaklejony i ponumerowany. Dokumenty trafiły do trzech pomieszczeń sądu, gdzie będą przeglądane. Ale zanim to nastąpi jeszcze w czwartek muszą zostać policzone i ostemplowane. Prawdopodobnie pracownikom biura podawczego zajmie to cały dzień.

Akt oskarżenia zostanie następnie sprawdzony pod względem formalnym. Dalsze czynności podejmie sędzia, któremu zostanie sprawa powierzona. Do pomocy dostanie asystentów, ale sam musi się zapoznać z tym olbrzymim materiałem. Na pewno zajmie mu to kilka miesięcy.

W sprawie pokrzywdzonych jest 19 tysięcy osób. - Czy wszyscy będą musieli zostać przesłuchani podczas procesu, to wskazali prokuratorzy w akcie oskarżenia. Musimy się z nim zapoznać. Oczywiście w trakcie procesu może tego zażyczyć sobie strona oskarżona - wyjaśnił rzecznik Sądu Okręgowego Tomasz Adamski.

Śledztwo w sprawie Amber Gold trwało trzy lata. Marcinowi P. i jego żonie postawiono w sumie 41 zarzutów. Przede wszystkim są oni podejrzani o to, że w ramach tzw. piramidy finansowej oszukali klientów na kwotę 851 milionów złotych. Małżeństu grozi 15 lat więzienia. Nie przyznają się do winy.

REKLAMA

Poza procesem karnym przed gdańskim sądem będzie toczyła się sprawa wierzycieli Amber Gold. 12 tysięcy osób domaga się zwrotu prawie 600 milionów złotych.

Źródło: TVN24/x-news

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej