IPN szuka ofiar stalinizmu na cmentarzu Rakowickim w Krakowie
Wiadomo, kiedy zostali straceni. Ale do tej pory nie udało się odnaleźć ich szczątek. Na cmentarzu Rakowickim w Krakowie IPN rozpoczął prace poszukiwawcze szczątków oficerów Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość - kpt. Waleriana Tumanowicza i ppłk. Alojzego Kaczmarczyka.
2015-07-09, 18:38
Posłuchaj
- To pierwsze tego typu prace na cmentarzu Rakowickim, jeśli chodzi o osoby zamordowane i pochowane w bezimiennych grobach w okresie stalinowskim. Takich osób może być kilkadziesiąt - mówi historyk z krakowskiego IPN Marcin Kasprzycki.
Poszukiwania prowadzą pracownicy Samodzielnego Wydziału Poszukiwań IPN oraz specjaliści z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu.
- Dzisiaj poszukujemy szczątków tych dwóch oficerów, członków II Zarządu Głównego WiN, skazanych w głośny procesie krakowskim, ponieważ ze wszystkich straconych oni byli najbardziej znanymi postaciami. Całe swoje życie poświęcili walce o wolność Polski, działaniom na rzecz jej dobra. To byli państwowcy - wyjaśnił Kasprzycki.
Pokazowy proces
Tak zwany proces krakowski trwał od 11 sierpnia do 10 września 1947 roku. Był jednym z największych i najgłośniejszych procesów pokazowych w okresie powojennym. Miał skompromitować działające w podziemiu Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość oraz działający legalnie PSL i dać władzy pretekst do ataków na ludowców i ich prezesa Stanisława Mikołajczyka.
REKLAMA
Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób - pięciu działaczy PSL i 12 członków WiN, wśród nich prezes II Zarządu Głównego WiN płk Franciszek Niepokólczycki. Działaczy WiN oskarżano o działalność wywiadowczą na rzecz obcych mocarstw, a PSL-owcom zarzucano świadomą współpracę z nielegalnym podziemiem.
Osiem osób skazano na śmierć
Sąd skazał osiem osób na karę śmierci, osiem - na długoletnie więzienie, a jedną osobę uniewinnił. Straceni zostali przez rozstrzelanie tylko Józef Ostafin, Alojzy Kaczmarczyk i Walerian Tumanowicz. Wyrok wykonano 13 listopada 1947 roku w krakowskim więzieniu przy ul. Montelupich. Pozostałe wyroki śmierci zamieniono na kary więzienia.
ŻOŁNIERZE WYKLĘCI - SERWIS SPECJALNY POLSKIEGO RADIA >>>>
PAP/asop
REKLAMA