Prezydent Poznania chce finansowego rozdziału miasta i Kościoła. "Nie idę na wojnę z Kościołem"
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak jest pierwszym włodarzem dużego miasta, który ujawnia roszczenia instytucji kościelnych - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
2015-07-22, 12:44
Powstał raport na temat finansowych roszczeń Kościoła wobec miasta. Urzędnicy wyliczają, o które tereny Kościół wadzi się z miastem. Raport zawiera też zestawienie kosztów wynajmu przez Kościół od miasta budynków szkolnych - rocznie kilkanaście tysięcy złotych za każdy. Miasto zaś wynajmuje od instytucji kościelnych siedem budynków. Płaci kilka razy więcej.
W liście do poznańskiego arcybiskupa Stanisława Gądeckiego Jacek Jaśkowiak proponuje wymianę: miasto przejmie część spornych gruntów, w zamian odda Kościołowi swoje nieruchomości.
- Nie idę na wojnę z Kościołem. Chcę normalnych relacji samorządu z Kościołem. Uznałem, że konieczne jest ich uporządkowanie i uzdrowienie. Jestem za rozdziałem samorządu od Kościoła - mówi w rozmowie z "GW" prezydent Poznania.
Tereny, którymi interesuje się Kościół mają być warte ponad 20 milionów złotych. Te, które mogłoby przejąć miasto - ok 12 milionów. W tym kościelne działki na Wartą, na których miasto planuje rowerową trasę turystyczną - informuje "Gazeta Wyborcza".
REKLAMA
Na list prezydenta Poznania odpowiedział kanclerz kurii ks. Ireneusz Dosz. Pisze, że arcybiskup "z życzliwością odnosi się do idei zakończenia spraw spornych" - ale "wszelkie rozwiązania prawne muszą być oparte na prawdzie historycznej oraz zasadach słuszności i sprawiedliwości dziejowej".
Więcej w "Gazecie Wyborczej".
PAP, "Gazeta Wyborcza",kh
REKLAMA