Katastrofa smoleńska. Bliscy ofiar skarżą się na przewlekłość śledztwa

Sąd Najwyższy ogłosi decyzję w sprawie skargi ośmiorga bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej na przewlekłość śledztwa Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Wnosi ona o oddalenie skargi.

2015-07-23, 13:47

Katastrofa smoleńska. Bliscy ofiar skarżą się na przewlekłość śledztwa

Posłuchaj

Pełnomocnik ofiar katastrofy smoleńskiej Piotr Pszczółkowski krytykuje śledztwo smoleńskie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Niejawne posiedzenie w Izbie Wojskowej SN trwało niemal dwie godziny. Tajność wynikała z obszerności akt sprawy, których znaczna część jest tajna. Orzeczenie trójki sędziów będzie jawne.

Jak powiedział mec. Piotr Pszczółkowski - który w SN reprezentuje autorów skargi - działania prokuratury prowadzą do przewlekłości. Przyznał, że takie śledztwa trwają długo, ale chodzi o to, by ono "nie trwało najdłużej".

Powiązany Artykuł

Adwokat przywołał przykład nierozpatrywania przez 3 lata wniosku Andrzeja Melaka o ekshumację jego brata - co w końcu oddalono. Powołał się także na fakt, że bliscy ofiar dostają opinie biegłych, ale bez materiałów źródłowych, będących ich podstawą, np. bez zapisów fonoskopijnych. Według Pszczółkowskiego prokuratura limituje też stronom dostęp do materiałów niejawnych śledztwa.

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>> 

Obecny w SN szef WPO płk Ireneusz Szeląg powiedział dziennikarzom, że w odpowiedzi na skargę prokuratura odniosła się do każdego jej zarzutu. Nie chciał ujawnić szczegółów przed posiedzeniem SN, do którego przekazano 700 tomów akt śledztwa, w tym niejawne. Odpowiedź liczy ponad 20 stron.

REKLAMA

Sąd Najwyższy podejmę decyzję w sprawie skargi o godzinie 15.

Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej

WPO wszczęła śledztwo w dniu tragedii 10 kwietnia 2010 r. Jest ono prowadzone w sprawie "nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu powietrznym, w wyniku której śmierć ponieśli wszyscy pasażerowie samolotu Tu-154 Sił Powietrznych RP, numer boczny 101, w tym prezydent RP Lech Kaczyński oraz członkowie załogi". Dotychczas WPO wydała decyzje o zarzutach dla czterech osób: dwóch oficerów, którzy w 2010 r. dowodzili 36. specpułkiem, który zapewniał transport VIP-ów, oraz dwóch rosyjskich kontrolerów lotów ze Smoleńska (czego wciąż im nie ogłoszono).

Śledztwo przedłużone jest do 10 października, ale nie będzie to jeszcze końcowy termin postępowania. Wszystkie okoliczności wskazują na to, że do końca tego roku śledztwa nie uda się zakończyć - podawała prokuratura.

Główne wątki

Główne badane wątki śledztwa to: możliwe usterki techniczne Tu-154; nieprawidłowe zachowanie załogi Tu-154 (np. błąd w technice pilotowania czy naruszenie zasad lotu lub niedoszkolenie załogi); zła organizacja lub zabezpieczenie lotu (nieprawidłowości polskiego i rosyjskiego personelu naziemnego); zachowania osób trzecich (np. zamach terrorystyczny). WPO dotychczas otrzymała już wiele dokumentów i opinii odnoszących się do okoliczności katastrofy. Wykazano także - po przeprowadzonych ekshumacjach - złożenie ciał sześciu ofiar katastrofy w niewłaściwych grobach. Prokuratura m.in. mówiła także o braku przesłanek oraz dowodów na zamach na pokładzie Tu-154.

REKLAMA

FILM:  - Z jednej strony prokuratura mówi, że to błaha sprawa, a z drugiej służby informują, że doszło do poważnego przestępstwo - powiedział Marek Opioła odpowiadając na pytanie o polskiego lotnika, który jest podejrzewany o szpiegostwo na rzecz Rosji.

pp/PAP/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej