Suplementy diety: pomagają czy szkodzą? Ministerstwo zdrowia zabrało głos
Na wątrobę, żylaki, piękne włosy, potencję czy smukłą sylwetkę - suplement diety. Taki przekaz płynie z najczęściej pojawiających się w mediach reklam różnych środków, które mają w cudowny sposób rozwiązać nasze problemy zdrowotne. W rzeczywistości jednak nie działają - informuje resort zdrowia.
2015-07-31, 15:34
Posłuchaj
Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki o suplementach diety (IAR)
Dodaj do playlisty
Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki wyjaśnia, że reklamowane suplementy diety, chociaż przypominają leki i są sprzedawane w aptekach - nie są lekami. Nie mają badań klinicznych wskazujących na ich skuteczność, nie są produkowane pod nadzorem farmaceutycznym, więc nikt nigdy nie udowodnił, że działają.
Radziewicz-Winnicki przestrzega, że suplementy diety mogą wchodzić w interakcje z przyjmowanymi lekami, co może powodować powikłania. Na przykład substancje czynne, jak wyciąg z grejpfruta czy guarany w połączeniu z niektórymi lekami mogą być niebezpieczne.
Polacy wydają na suplementy diety kilka miliardów złotych rocznie.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA