Beata Szydło: jestem gotowa podjąć wyzwanie naprawy polskiego państwa

- Jestem w stanie podjąć to wyzwanie i mam stalową wolę przeprowadzenia wraz z wami tej zmiany – powiedziała w sobotę na wiecu w Stalowej Woli kandydatka PiS na premiera Beata Szydło. Dodała, że Polakom nie chodzi dziś o zmiany na listach wyborczych, ale o zmianę jakości rządzenia.

2015-08-08, 15:01

Beata Szydło: jestem gotowa podjąć wyzwanie naprawy polskiego państwa

Posłuchaj

Beata Szydło w Stalowej Woli podkreślała potrzebę zmiany jakości rządzenia/IAR
+
Dodaj do playlisty

Szydło zaapelowała też do prezydenta Andrzeja Dudy, aby do wrześniowego referendum dopisał trzy pytania, które już wcześniej zgłaszała. Chodzi o pytania dotyczące wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego 6-latków i Lasów Państwowych.

- Polacy mają prawo decydować o swoich emeryturach, o przyszłości swoich dzieci, mają prawo decydować o swoim państwie. I dzisiaj powtarzam raz jeszcze, zapytajmy Polaków o te sprawy w tym referendum - dodała.

Kandydatka PiS na premiera argumentowała, że chce poszerzyć referendum o te pytania dlatego, że są to ważne pytania dla wszystkich Polaków. - Chcę, aby zadano te pytania dlatego, że słucham was i chcę dla was dobrze pracować. Uczę się być z wami i chcę być mądra waszą mądrością - mówiła.

Wiceprezes PiS podkreśliła, że wiele się uczy podróżując po Polsce i słuchając Polaków. - Uczę się tego, czego Polsce potrzeba i jaka Polska ma być - dodała. Szydło powiedziała, że to właśnie w czasie tych podróży narodził się program, który prezentuje.

REKLAMA

- Na spotkaniach mówicie o tym, co was boli i wszędzie słychać jedno: "dzisiaj władza nas nie słucha, dziś władza żyje swoim życiem i zostawiła nas samych sobie". Dziś trzeba bardzo głośno upominać się o to, żeby nie tylko słuchać obywateli, ale też i słyszeć, co oni mówią" - zaznaczyła.

W jej ocenie, dzisiaj jest „stalowa wola w narodzie polskim naprawy polskiego państwa i zmiany". Zdaniem Szydło, Polacy potrzebują dziś pracy, godnej płacy, szacunku i "ładzy, która jest mądra ich mądrością i która ich słucha".

TVN24/x-news

"Potrzebna wiara i wspólnota"

Nawiązując do piątkowych zmian, jakie wprowadziła na swoich listach wyborczych PO, Szydło podkreśliła, że nie mają one znaczenia dla m.in. rolników, którzy – według niej – sprzedają mleko po 70 gr za litr.

REKLAMA

- Jak te zmiany na listach mają wpłynąć na emerytów, którzy mają niecałe 1 tys. zł emerytury i nie wiedzą czy stać ich na wykupienie leków? Wiara i wspólnota to jest to, czego dzisiaj Polska potrzebuje. Dziś musimy myśleć o tych, którzy są najsłabszymi, do tych trzeba wyciągnąć rękę, im trzeba pomóc, państwo polskie musi stanąć za swoimi obywatelami - mówiła.

Wiceprezes PiS zaznaczyła, że obecny rząd nie jest wiarygodny. Jako przykład podała m.in. porozumienie z górnikami, które było podpisywanie na początku tego roku. Według niej rządzący zapewniali wówczas, że górnicy nie będą zwalniani. - A dziś dzieje się inaczej - mówiła.

Szydło zadeklarowała, że upomina się o wszystkich obywateli, którzy mają poczucie tego, że są pozostawieni sami sobie, że składano wobec nich deklaracje, których nigdy nie spełniono.

- Władza musi być wiarygodna. Jak wierzyć premierowi, który co innego deklaruje tylko dlatego, że jest kampania wyborcza, a potem co innego się dzieje. Kiedy słyszycie dziś zapewnienia, że są dziś z wami, że to wy - obywatele jesteście właścicielami ich partii, a nie pamiętali o tym, kiedy wasze podpisy zostały wyrzucone do kosza, bez refleksji - zaznaczyła.

REKLAMA

Chodzi m.in. o odrzucony w pierwszym czytaniu, głosami PO i PSL, obywatelski projekt znoszący obowiązek szkolny dla 6-latków i przywracający rodzicom prawo do decydowania, kiedy dziecko rozpocznie naukę. 

PAP/IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze