Pjongjang zaminował granicę? Seul zapowiada akcje odwetowe

To północnokoreańska prowokacja - twierdzą władze w Seulu. W ubiegłym tygodniu na granicy koreańskiej eksplodowała mina, poważnie raniąc dwóch żołnierzy Korei Południowej. Według południowokoreańskiego MON, nie był to jednak nieszczęśliwy wypadek.

2015-08-10, 14:08

Pjongjang zaminował granicę? Seul zapowiada akcje odwetowe

Posłuchaj

Prowokacja na granicy. Korespondencja Tomasza Sajewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem śledczych, północnokoreańscy żołnierze mieli przedostać się przez pas ziemi niczyjej oddzielający obydwa państwa koreańskie i przy posterunku sił Korei Południowej podłożyć miny. Te eksplodowały w momencie, kiedy posterunek opuszczał patrol. Dwóch wojskowych zostało poważnie rannych.

Południowokoreańskie MON zapowiedziało akcje odwetowe. Nie ujawnia jednak, na czym miałyby one polegać. Korea Południowa zaapelowała też do północnokoreańskich władz o wystosowanie oficjalnych przeprosi oraz o ukaranie winnych incydentu. Te apele pozostaną jednak prawdopodobnie bez odpowiedzi.

Przyjmuje się, że prowokacje Północy mogą mieć związek ze zbliżającymi się manewrami sił Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych.

IAR/aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej