Afganistan: potężny wybuch na lotnisku w Kabulu. Sa zabici i ranni
W eksplozji na międzynarodowym lotnisku w Kabulu zginęło co najmniej pięć osób. Jest też 21 rannych, wśród nich troje dzieci. Wybuch nastąpił w pobliżu wejścia do lotniskowego terminala.
2015-08-10, 15:01
Eksplodowały dwa samochody-pułapki. Do przygotowania zamachu przyznali się talibowie.
W ubiegłym tygodniu w fali ataków terrorystycznych w Afganistanie zginęło co najmniej 50 osób. Władze wiążą eskalację przemocy ze zmianą na szczytach władzy wśród afgańskich talibów.
Nowym przywódcą został Mułła Achtar Mohammed Mansur, który faktycznie rządził talibami od co najmniej trzech lat, kiedy to wyznaczono go na zastępcę mułły Omara. Śmierć tego ostatniego oficjalnie potwierdzono jednak dopiero pod koniec ubiegłego miesiąca.
Nowy przywódca talibów wezwał tę organizację do jedności. Mułła Akhtar Mansur w pierwszym nagraniu video zamieszczonym na stronie internetowej Talibanu, stwierdza, że podział na frakcje jedynie ucieszy ich wrogów.
Akhtar Mansur zapowiada również kontynuację walki z władzami w Kabulu i obcymi siłami je wspierającymi. - Naszym celem jest wprowadzenie islamskiego prawa i islamskiego systemu, nasza walka, nasz dżihad będzie kontynuowana aż do zwycięstwa - powiedział Mansur.
Zamach na bazę NATO w Afganistanie/US CBS/x-news
IAR/iz