Szef BBN Paweł Soloch: prezydent chce się spotkać z szefem MON. Jest odpowiedź Tomasza Siemoniaka

Posłuchaj

Wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak o spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Tomasz Siemoniak poinformował, że w czwartek wspólnie z prezydentem będzie w szczecińskim korpusie. Będzie to okazja do ustalenia konkretnej daty spotkania. Minister obrony chce omówić z prezydentem między innymi sprawy związane z organizacją przyszłorocznego szczytu NATO. Liczy także na rozmowę dotyczącą zagadnień związanych z modernizacją armii.

Z pewnością trzeba będzie szczegółowo wyjaśnić kwestię przetargu śmigłowcowego, o którym od wielu tygodni jest głośno. Rozstrzygnięcie krytykowało między innymi PiS w trakcie prezydenckiej kampanii. Natomiast w miniony poniedziałek tygodnik "Wprost" napisał, że przy przetargu na śmigłowce mogło dojść do fałszerstwa.

- Chcę w tej sprawie wyjaśnić wszystkie wątpliwości - powiedział wicepremier Siemoniak. Jego zdaniem kontrakt "broni się sam", a w dokumentach czarno na białym widać, że nic nie zostało zrobione niezgodnie z prawem czy dobrem państwowego budżetu. - Nie mamy nic do ukrycia w tej sprawie. Wszystko jest przejrzyste, pod nadzorem służb - mówił szef MON.

Obecnie resort obrony negocjuje z francuskim konsorcjum Airbus Helicopters główne założenia umowy, między innymi ostateczną cenę za zakup 50 śmigłowców wraz z pakietem szkoleniowym i serwisowym. Oznacza to, że rozmowy offsetowe, które ma prowadzić ministerstwo gospodarki, de facto nie zaczęły się. Minister Siemoniak przyznał, że jeśli negocjacje będą się przeciągały to nikt "na szybko, przed wyborami" nie będzie tego kończył. - To jest zbyt ważna umowa - dodał wicepremier.

W dniu zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak apelował o wsparcie programu modernizacji wojska. - Będziemy dyskutowali, będziemy rozmawiali, będziemy omawiali też to, co zostało zrobione i jakie są plany. Jestem przekonany, że polska armia zostanie uzbrojona w zgodzie i szybko, chociaż nakłady trzeba będzie poczynić duże. Ale Polska jest tego warta i Polska tego wymaga - zapewniał prezydent.

Zdjęcia z przejęcia przez prezydenta zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi (źródło: TVN24/x-news)

Kilka dni temu Andrzej Duda przyznał, że dobrze układa mu się współpraca z resortami obrony i spraw zagranicznych. Jeszcze przed zaprzysiężeniem prezydent spotkał się z szefem polskiej dyplomacji Grzegorzem Schetyną. - Było to spokojne, merytoryczne spotkanie. Rozmawialiśmy o planach na najbliższe czasy, o wyjazdach i wizytach. Wydaje mi się, że raczej mogę liczyć na dobrą współpracę. Nie wiem, oczywiście, czy ze wszystkimi ministrami, ale zobaczymy. Jestem człowiekiem otwartym na rozmowę. Będę chciał negocjować – mówił niedawno prezydent.

PAP/asop