Córka Ryszarda Kapuścińskiego przegrała proces wytoczony za książkę o ojcu

Mieszkająca w Kanadzie córka pisarza Rene Maisner pozwała Artura Domosławskiego za naruszenie w książce jej prawa do prywatności. Sąd w środę nieprawomocnie oddalił pozew.

- Nie jest możliwe napisanie czyjejś biografii bez opisania spraw rodzinnych danej postaci - stwierdziła w uzasadnieniu wyroku sędzia Agnieszka Matlak. Wskazała, że nie naruszono dóbr Maisner, bo książka nie zawierała nieprawdy na jej temat. Sąd nakazał też powódce zwrot pozwanemu ponad tysiąca zł kosztów sprawy.

W maju ten sam sąd uwzględnił częściowo pozew wdowy po pisarzu wobec autora biografii. Alicja Kapuścińska uznała, że naruszono jej prawo do dobrej pamięci po mężu, prawo do życia prywatnego oraz prawa autorskie pisarza. Podkreśliła, że Domosławski nie miał prawa pisać o życiu osobistym pisarza.

Mocą wyroku Domosławski miałby przeprosić powódkę listownie za naruszenie jej dóbr, a książka mogłaby być wznawiana - ale bez rozdziału o prywatnym życiu pisarza pt. "O miłości i innych demonach". Sąd oddalił żądanie wdowy, by autor wpłacił 50 tys. zł na Fundację im. Ryszarda Kapuścińskiego.

Pełnomocnicy powódki i autora zapowiedzieli, że będą analizować pisemne uzasadnienie sądu i rozważać, czy złożyć apelację.

Wcześniej Domosławski oświadczył, że nie naruszył dóbr osobistych żadnej z powódek. - Wydaje mi się, że nie da się napisać prawdziwej biografii jakiegokolwiek człowieka i zarazem nie sprawić nikomu przykrości - ocenił.

Głośna książka pt. "Kapuściński non-fiction" z 2010 roku kwestionowała m.in. wierność szczegółów opisywanych w słynnych reportażach Kapuścińskiego, opisywała jego związki z władzami i tajnymi służbami PRL, zawierała też liczne szczegóły o życiu intymnym pisarza i o trudnych relacjach z córką. Niektóre tezy oparto na wypowiedziach osób zachowujących anonimowość. Książka wywołała szeroką dyskusję na temat warsztatu reportera i pisarza oraz czasów, w których przyszło działać Kapuścińskiemu.

Ryszard Kapuściński zmarł w styczniu 2007 roku w wieku 74 lat. Był podróżnikiem, reporterem, pisarzem, w latach 1958-1972 dziennikarzem i korespondentem Polskiej Agencji Prasowej. Mówiono o nim jako o kandydacie do literackiej Nagrody Nobla. Dzięki wyprawom do Etiopii i Iranu powstały książki, które przyniosły mu międzynarodową sławę - "Cesarz" (1978) i "Szachinszach" (1982).

PAP, kk