Poszukiwania złotego pociągu: mobilizacja służb. Wojsko wkracza do akcji

Mobilizacja służb w sprawie pancernego pociągu z czasów II wojny światowej. Okolice 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych zostały odgrodzone i uporządkowane.

2015-09-02, 11:47

Poszukiwania złotego pociągu: mobilizacja służb. Wojsko wkracza do akcji

Posłuchaj

Rzecznik PLK Mirosław Siemieniec o tzw. złotym pociągu (IAR/Radio Wrocław)
+
Dodaj do playlisty

Przy każdym wejściu stoją tabliczki zakaz wstępu, a tuż przy torach stanęło mobilne centrum monitoringu. To specjalistyczny wóz wysłany przez Polskie Linie Kolejowe. Ich rzecznik, Mirosław Siemieniec mówi, że zadaniem ekipy wozu będzie zapewnienie bezpieczeństwa przejazdu pociągów. Teren jest też patrolowany. W okolicach wałbrzyskiego Lubiechowa obowiązuje całkowity zakaz wstępu do lasu. Jego złamanie może grozić mandatem w wysokości 500 zł.

Tymczasem we wtorek minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak na wniosek wojewody dolnośląskiego wyraził zgodę na rekonesans specjalistów wojskowych w sprawie tzw. złotego pociągu.

Źródło: TVN24/x-news

Jak podał rzecznik MON Jacek Sońta, rekonesans przeprowadzą specjaliści z Dowództwa Generalnego w Wałbrzychu. - Rekonesans odbędzie się w najbliższych dniach. Polecenie ministra otrzymało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych; wojsko określi, ile sprzętu i ludzi będzie zaangażowanych w te działania - powiedział Sońta.

REKLAMA

W poniedziałek wojewoda dolnośląski Tomasz Smolarz zapowiedział, że skieruje wniosek do ministra obrony, by siły zbrojne podjęły czynności rozpoznawcze z użyciem georadaru w sprawie tzw. złotego pociągu. Jak dodał, chodzi o wykluczenie prawdopodobieństwo znalezienia tam tego pociągu.

- To jest kilka stron i nieczytelna mapa. Dlatego oceniamy, że prawdopodobieństwo znalezienia tego pociągu w tym miejscu jest niskie. Nie ma w tych dokumentach wyników badań georadarem - mówił wojewoda. Wałbrzyski magistrat przyjął w środę zgłoszenie o znalezieniu na terenie miasta historycznego pociągu z czasów II wojny.

Od kilku dni media informują, że zlokalizowano w okolicach Wałbrzycha (Dolnośląskie) historyczny pociąg z okresu II wojny światowej. Prawnicy reprezentujący dwie osoby prywatne zgłosili ten fakt miejscowemu samorządowi, domagając się od Skarbu Państwa należnego - ich zdaniem - dziesięciu procent znaleźnego.

Źródło: TVN24/x-news

REKLAMA

Pojawiły się przy tym spekulacje, że może chodzić o tzw. pociąg ze złotem i innymi cennymi rzeczami, którym pod koniec wojny wywieziono z Wrocławia kosztowności m.in. dzieła sztuki. Nigdy nie odnaleziono zawartości, ani samego pociągu.

Generalny Konserwator Zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski powiedział w piątek, że jest "na ponad 99 proc." przekonany, że tzw. złoty pociąg istnieje. Jak ocenił, może nim być zlokalizowany niedawno k. Wałbrzycha historyczny pociąg z okresu II wojny światowej. Żuchowski zaznaczył jednocześnie, że "dowodem jednoznacznym może być jedynie dotarcie do tego pociągu".

IAR/PAP/Radio Wrocław/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej