Minister edukacji: podzielam niepokój rodziców uczniów polskich szkół na Litwie
- Polscy uczniowie na Litwie mają prawo korzystać ze wszystkich praw przysługujących mniejszościom narodowym w Unii Europejskiej - napisała Joanna Kluzik-Rostkowska w liście do rodziców uczniów szkół polskich na Litwie.
2015-09-04, 10:54
Szefowa MEN podziela niepokój rodziców związany z sytuacją w jakiej znalazły się ich dzieci i systematycznie pogarszającą się atmosferę wokół polskich szkół na Litwie.
Rząd litewski postanowił ujednolicić naukę i egzamin z języka litewskiego. W konsekwencji uczniowie uczęszczający do szkół mniejszości polskiej musieliby nadrobić setki godzin.
Obawy Polaków budzą wprowadzone przez Ministerstwo Oświaty i Nauki Republiki Litewskiej rozwiązania dotyczące m.in. ujednolicenia egzaminu maturalnego z języka litewskiego dla szkół z litewskim i nielitewskim językiem nauczania, akredytacji dla szkół gimnazjalnych, a także dopuszczające likwidację szkół z polskim językiem nauczania.
Przeciwko przepisom wprowadzającym te zmiany podpisało się 60 tys. osób.
REKLAMA
- Dotarły do mnie informacje o losie wileńskich szkół: im. Sz. Konarskiego, im. J. Lelewela, im. Wł. Syrokomli, w Leszczyniakach i w Jerozolimce - pisze Joanna Kluzik-Rostkowska. - Ta sytuacja daleko odbiega od standardów wyznaczonych przez Unię Europejską i Radę Europy - dodaje.
Szefowa MEN przypomina, że 2 września wystosowała pismo do Audrone Pitreniene, Minister Oświaty i Nauki Republiki Litewskiej z prośbą o ponowne rozpatrzenie postulatów rodziców uczniów szkół polskich na Litwie.
PAP, to
REKLAMA