Pomoc dla imigrantów. Internauci organizują konwój z Węgier do Austrii

2015-09-04, 12:54

Pomoc dla imigrantów. Internauci organizują konwój z Węgier do Austrii
Imigranci na stacji kolejowej w miejscowości Bicske. Foto: PAP/EPA/ZOLTAN BALOGH

Wiedeńscy internauci biorą w sprawy w swoje ręce. Poprzez Facebooku organizują konwój dla imigrantów, który ma bezpiecznie przewieźć azylantów z Budapesztu do Wiednia.

Posłuchaj

Internauci organizują konwój dla uchodźców. Relacja Adama Czartoryskiego z Wiednia (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Inicjatywa wzywa organizacje pozarządowe, właścicieli samochodów, autobusów i innych środków transportu do tego, by pomogły w przewiezieniu jak największej liczby imigrantów ze stolicy Węgier do Wiednia. Cele są jasno sprecyzowane: przekazać przybyłym żywność oraz leki i umożliwić im dalszą podróż na Zachód. Póki co swoją gotowość wzięcia udziału w konwoju zapowiedziało ok. dwóch tysięcy ludzi. Może być ich jeszcze więcej, ponieważ ogółem zaproszono ponad 22 tysiące użytkowników Facebooka.

Czytaj więcej o problemie imigrantów >>>

Organizatorzy, których tożsamość nie jest w tej chwili znana, w opisie akcji krytykują węgierskie władze, które według nich nie zezwalają uchodźcom na dalszą podróż, mimo posiadania ważnych biletów. Z kolei rządowi w Wiedniu oraz Unii Europejskiej organizatorzy konwoju zarzucają bezczynne przypatrywanie się fatalnej sytuacji imigrantów na budapeszteńskim dworcu Keleti.

Odjazd konwoju zapowiedziano na najbliższą niedzielę o godz. 9.

Tymczasem imigranci, którzy pozostają na dworcu kolejowym w Budapeszcie, zaczynają zbierać swoje rzeczy i chcą iść na piechotę do odległego o 240 km Wiednia - relacjonuje agencja Associated Press.

Węgierska policja tylko obserwuje sytuację, kiedy uchodźcy, w większości młodzi mężczyźni, gwiżdżą i krzyczą. Ludzie mówią, że mają dość oczekiwania w niepewności i przygotowują się, by pieszo udać się do austriackiej stolicy. Grupa szybko rośnie; atmosfera jest napięta - pisze AP.

AFP podkreśla opisując sytuację na dworcu, że pozostają na nim tysiące ludzi, wciąż czekających na pociągi jadące na Zachód. Jednak połączenia międzynarodowe na Keleti są wstrzymane już czwarty dzień.

Przez ostatnie dni władze węgierskie nie pozwalały imigrantom koczującym przed dworcem na wyjazd do Austrii i Węgier. W czwartek policja przestała blokować dworzec, jednak żaden pociąg nie odjechał do krajów zachodnich. W czwartek wyruszył pociąg, którym imigranci usiłowali dojechać do Sopronu przy granicy z Austrią, został jednak zatrzymany w miejscowości Bicske, około 40 km od Budapesztu. Znajduje się tam duży ośrodek dla uchodźców.

Policja otoczyła pociąg, ale większość znajdującym się w nim ludzi odmówiła wyjazdu do ośrodka. Uchodźcy obawiają się, że jeśli zostaną zarejestrowani na Węgrzech, nie będą mogli udać się dalej do Niemiec.

IAR/PAP, to

Polecane

Wróć do strony głównej