Pieszy bez pierwszeństwa przy pasach. Senat odrzucił nowelizację

Senat jednym głosem odrzucił nowelizację Prawa o ruchu drogowym. Zmiany przygotowane przez posłów PO miały dać pieszemu oczekującemu na przejściu dla pieszych pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem.

2015-10-01, 17:25

Pieszy bez pierwszeństwa przy pasach. Senat odrzucił nowelizację
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: OliBac/Flickr/CC BY 2.0

Posłuchaj

Senator Aleksander Pociej: ustawa będzie zdejmowała z pieszych refleksję i współudział w zdarzeniach na drodze (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wniosek o odrzucenie ustawy zgłosił senator Aleksander Pociej z PO. - Doszliśmy do wniosku, że ustawa, która miała poprawić bezpieczeństwo pieszych przyniesie odwrotny skutek - wyjaśnił senator Pociej. 

Senator Andrzej Matusiewicz z PiS przyznał, że jego klub również ma zastrzeżenia do tej nowelizacji, ale ostateczna decyzja, czy poprzeć wniosek senatora Pocieja, czy nie, zapadnie na posiedzeniu klubu PiS tuż przed glosowaniem.

Wniosek Pocieja o odrzuceniu nowelizacji ostatecznie poparło 38 senatorów, przeciw było 37. Dwie osoby wstrzymały się od głosu. Za wnioskiem o odrzuceniem nowelizacji opowiedziała się wcześniej senacka komisja gospodarki.

Przepisy uchwalone we wrześniu przez Sejm dają pieszemu oczekującemu na przejściu dla pieszych pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem. Autorem ustawy jest poselski klub Platformy Obywatelskiej, a konkretnie poseł Beata Bublewicz, przewodnicząca parlamentarnego zespołu do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego.

REKLAMA

W Sejmie ustawę poparło 215 posłów, 180 było przeciw, 32 osoby wstrzymały się od głosu. Za uchwaleniem ustawy był klub PO i jedna trzecia klubu PSL. Przeciw - PiS, Zjednoczona Prawica i dwie trzecie klubu PSL. Posłowie SLD wstrzymali się od głosu.

Teraz Sejm, by nowela weszła w życie, musi odrzucić stanowisko Senatu bezwzględną większością głosów.

Obecnie ustawa stanowi, że pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście lub przechodzący przez jezdnię lub torowisko jest zobowiązany zachować szczególną ostrożność. Ponadto pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem.

Przyjęta przez Sejm nowelizacja zakłada, że także pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście będzie miał pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju. Przed wejściem na przejście pieszy będzie miał obowiązek zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa.

REKLAMA

Analogicznie nowela nakłada na kierowców obowiązek ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, który nie tylko znajduje się na przejściu, ale i oczekuje na możliwość wejścia na nie. W odniesieniu do motorniczych nowela mówi, że mają obowiązek zachowania szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych i muszą ustąpić pierwszeństwa, jeśli pieszy jest na przejściu dla pieszych.

Nowela przewiduje też zmianę ustawowej definicji ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Będzie to powstrzymanie się od ruchu, jeżeli mógłby on zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku lub – co będzie nowością – zmusić pieszych do powstrzymania od wejścia na przejście.

Projekt przygotowany przez posłów PO trafił do Sejmu we wrześniu 2013 r. Skierowano go do komisji infrastruktury, która powołała podkomisję. Ta we wrześniu 2014 r. zakończyła prace, przedstawiając sprawozdanie z wnioskiem o przyjęcie projektu z poprawkami. W marcu 2015 r. komisja infrastruktury zdecydowała jednak, że sprawozdanie należy zwrócić do podkomisji, bo dopracowania wymagała m.in. definicja ustąpienia pierwszeństwa.

Nowe sprawozdanie, przyjęte w lipcu, zawierało wniosek o odrzucenie projektu ustawy. Ostatecznie nie uzyskał on większości głosów członków komisji. W głosowaniu padł remis – 13 do 13, jeden poseł się wstrzymał. Wobec tego przewodniczący komisji infrastruktury Stanisław Żmijan (PO) złożył wniosek o przystąpienie do pracy nad projektem ustawy. Wniosek przeciwny zgłosił Jerzy Polaczek (PiS). Po dyskusji wniosek o dalsze procedowanie został wycofany, a wniosek Polaczaka stał się bezprzedmiotowy. Komisja znalazła się w impasie, bowiem - zgodnie z regulaminem Sejmu - w sprawozdaniu musi znaleźć się wniosek o przyjęcie projektu (z poprawkami lub bez) albo jego odrzucenie.

REKLAMA

Ostatecznie zdecydowało ponowne głosowanie nad wnioskiem o przystąpienie do pracy nad projektem i zbyt późne zgłoszenie sprzeciwu przez PiS. W proteście posłowie tej partii opuścili salę posiedzeń, a sprawozdanie komisji zostało przyjęte.

Nowe przepisy miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2017 r

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej