Katastrofa rosyjskiego samolotu na Synaju. Linie lotnicze zmienią trasy
Po katastrofie rosyjskiego samolotu airbus A321, który rozbił się w sobotę na półwyspie Synaj linie lotnicze Zjednoczonych Emiratów Arabskich - Air Arabia, Emirates i Flydubai - zmienią trasy lotów, by omijać Synaj - głosi niedzielny komunikat przewoźników.
2015-11-01, 14:56
Linie lotnicze ZEA poinformowały, że bacznie śledzą sytuację w regionie, a zmiana tras przelotów to jedynie daleko posunięte środki ostrożności. Reuters przypomina, że takie zmiany wiążą się zazwyczaj z wydłużeniem lotów, większym zużyciem paliwa i większymi kosztami dla przewoźnika.
Samolot należący do rosyjskich linii czarterowych Kogalymavia, znanych też jako Metrojet, zniknął z radarów w sobotę na wysokości blisko 9,5 km po ok. 23 minutach od startu. Spadł na pustynny półwysep Synaj i rozpadł się na dwie części. Zginęli wszyscy ludzie na pokładzie - załoga i pasażerowie, głównie turyści wracający z Egiptu z wakacji.
Grupa Państwa Islamskiego w Egipcie ogłosiła, że to ona zestrzeliła samolot. Jednak w sobotę władze egipskie oświadczyły, że na tym etapie przyjmują wersję o usterce technicznej jako przyczynie katastrofy.
Źródło: CNN Newsource/x-news
REKLAMA
Minister lotnictwa cywilnego Egiptu Mohammed Hosam Kamal abu el-Cheir powiedział, że załoga samolotu nie wysyłała sygnału SOS. - Do samego momentu katastrofy nie informowano o jakichkolwiek problemach na pokładzie - powiedział minister.
W sobotę decyzję o zmianie tras w związku z katastrofą ogłosiły m.in. Lufthansa oraz Air France-KLM.
PAP/aj
REKLAMA