Kryzys migracyjny. Do Libanu udaje się polska misja
15 listopada do Libanu wyjedzie misja, która zajmie się planowaną na 2016 r. organizacją przesiedleń uchodźców. Eksperci m.in. Urzędu do Spraw Cudzoziemców i Straży Granicznej spotkają się z przedstawicielami libańskiego rządu, UNHCR oraz IOM.
2015-11-05, 09:30
Posłuchaj
W 4,5-milionowym Libanie przebywa ok. 1,2 mln Syryjczyków, którzy uciekli ze swojego kraju przed trwającą od ponad czterech lat wojną domową.
Jak powiedział PAP szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców Rafał Rogala, misja rekonesansowa udaje się do Libanu 15 listopada i spędzi tam trzy dni. Polski ambasador w Bejrucie spotkał się już w tej sprawie z przedstawicielami libijskich władz, wysokiego komisarza ds. uchodźców (UNHCR) oraz Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji (IOM).
- Zamierzamy spotkać się z przedstawicielami władz libańskich. Chodzi o nawiązanie kontaktu i przekazanie informacji, iż Polska zamierza uczestniczyć w programie przesiedleń uchodźców z Libanu - powiedział szef UdSC, który stanie na czele misji.
W skład misji wejdą przedstawiciele UdSC, SG, MPiPS, ale - jak podkreślił Rogala - nie jest to misja selekcyjna. - Nie jest to misja, w wyniku której dokonamy już wyboru osób. To jest misja, która ma charakter studyjny i roboczy, nawiązania kontaktów z poszczególnymi podmiotami, gdyż Polska po raz pierwszy będzie brała udział w przedsięwzięciu przesiedleń uchodźców - dodał Rogala.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Legendarne lotnisko Tempelhof stało się schronieniem dla imigrantów
Polscy eksperci spotkają się także z przedstawicielami libańskiego biura Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców. - Projekty przesiedleń są realizowane pod auspicjami UNHCR. Chcemy porozmawiać o praktycznych rozwiązaniach - o kryteriach i kategoriach osób, które mają być przesiedlane, a także o sposobie procedowania z późniejszymi misjami selekcyjnymi - powiedział szef UdSC.
Zobacz serwis specjalny:
Jak poinformował, pierwsza misja selekcyjna do Libanu planowana jest na marzec 2016 roku. Uchodźcy syryjscy trafią do Polski w grupach.
pp/PAP
REKLAMA
REKLAMA